Kosztowny pożar turbiny wiatrowej w Wielkopolsce. Z dymem poszły 2 miliony złotych
Pożary turbin wiatrowych to rzadkie wydarzenia. Jak wszystkie instalacje służące produkcji energii elektrycznej, mogą jednak zapłonąć. Dlaczego stało się tak sobotniej nocy w Wielkopolsce?
19.02.2023 | aktual.: 19.02.2023 16:41
Jak przebiegał pożar turbiny wiatrowej?
Zgłoszenie o płonącej turbinie wiatrowej wpłynęło do Państwowej Straży Pożarnej w Turku 18.lutego 2023 r. w kilka minut po północy. Dotyczyło miejscowości Dąbrowa (gmina Dobra, woj. wielkopolskie), która tej nocy doświadczyła potężnej wichury. Na miejscu zdarzenia strażacy zastali płonący szczyt turbiny oraz pożar terenu wokół niej. Wywołała go uszkodzona przez ogień gondola, która spadła na ziemię i tam się dopalała.
Pożoga doszczętnie zniszczyła turbinę oraz pozostałe elementy konstrukcyjne wiatraka. Działania strażaków oraz wezwanego na miejsce Pogotowia Energetycznego trwały około pięciu godzin. Udało się opanować pożar i ograniczyć straty materialne. Wynoszą one jednak około 2 mln złotych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dlaczego turbina wiatrowa spłonęła?
Określenie szczegółowych przyczyn pożaru będzie wymagało oceny specjalistów. Ze wstępnych ustaleń wynika, że podczas nocnej wichury nie zadziałał mechanizm blokujący obroty wirnika. Silny wiatr, przekraczający 100 km/h powinien spowodować uruchomienie hamulca i zaprzestanie pracy turbiny wiatrowej. Tym razem tak się nie stało i rozpędzone skrzydła wiatraka transmitowały energię do wirnika i generatora. Obecne na miejscu służby oceniają, że nadmierne obciążenie doprowadziło do samozapłonu wewnątrz gondoli i pożaru całej konstrukcji.
Katarzyna Rutkowska, dziennikarka Gadżetomanii