Kranik do napojów gazowanych prosto z lodówki
Bardzo prosty, a jednocześnie bardzo przydatny (zbliża się Sylwester i imprezy karnawałowe) dozownik do wszelkich napojów, szczególnie gazowanych. Producent deklaruje, że w lodówce bąbelki nie uciekną aż do ostatecznego opróżnienia dwulitrowej butelki.
28.11.2008 | aktual.: 15.03.2022 10:19
Bardzo prosty, a jednocześnie bardzo przydatny (zbliża się Sylwester i imprezy karnawałowe) dozownik do wszelkich napojów, szczególnie gazowanych. Producent deklaruje, że w lodówce bąbelki nie uciekną aż do ostatecznego opróżnienia dwulitrowej butelki.
Fizz Saver (czyli ochraniacz bąbelków) po prostu nakręca się na gwint butelki zamiast nakrętki, butelkę odwraca do góry nogami i z kranika nalewa napój do szklanek. Przy okazji przypomina to barowy kran do beczek z piwem. Całość można (a nawet należy) wstawić do lodówki. Oprócz chłodzenia napoju sprzyja to utrzymywaniu właściwego nasycenia CO2.
Niewątpliwie drobiazg jest niezastąpiony na przyjęciach, a przydatny również na co dzień, w biurze czy na kempingu. Do kupienia od 1 grudnia, za równowartość ok. 30 złotych. Akurat zdążą przysłać do Świąt.
Źródło: Gizmodo