Łazik to za mało. NASA wyśle na Marsa śmigłowiec

W ramach misji Mars 2020 NASA wyśle na Czerwoną Planetę kolejny łazik. Tym razem w towarzystwie maszyny latającej. Marsjański mini-śmigłowiec to prawdziwe wyzwanie dla inżynierów.

Łazik to za mało. NASA wyśle na Marsa śmigłowiec
Źródło zdjęć: © © NASA
Monika Homan

26.03.2019 16:36

Celem misji Mars 2020 jest odpowiedź na pytanie, czy na Marsie istniało kiedyś życie. Budowa łazika, który poleci na Czerwoną Planetę w 2020 roku już się rozpoczęła. Jak donosi NASA, na powierzchni Marsa w 2021 roku wyląduje nie tylko łazik, ale również maszyna latająca.

Łaziki to za mało, na Marsa poleci śmigłowiec

W ubiegłym roku NASA ogłosiła plan wysłania autonomicznego samolotu na Marsa, a teraz pokazała projekt niewielkiego pojazdu. Podczas kiedy na Ziemi śmigłowce nie są niczym nowym, ani wyjątkowym, zbudowanie takiego, który przetrwa marsjańskie warunki, jest nie lada wyzwaniem. Rzadka atmosfera Czerwonej Planety sprawia, że warunki tuż nad powierzchnią, są podobne jak na wysokości 30 tysięcy metrów nad Ziemią.

NASA Mars Helicopter Technology Demonstration

Czy mini-śmigłowiec oderwie się od powierzchni Marsa?

Problem polega na tym, że ziemskie śmigłowce nie latają na takich wysokościach - rekord wysokości na jaką poleciał helikopter to 12 442 metry i to w specjalnie zaprojektowanej do tego maszynie. Inżynierowie NASA w Jet Propulsion Laboratory musieli stworzyć maszynę, która będzie równie lekka, co silna. Zaprezentowany śmigłowiec waży niecałe dwa kilogramy i jest niewiele większy od piłki baseballowej.

Łopaty śmigła obracają się z prędkością 3 tysięcy obrotów na minutę, czyli 10 razy szybciej, niż w przypadku większości śmigłowców na Ziemi. Zespół pracuje nad tym projektem od 7 lat.

Poza trudnymi warunkami, jakie panują na Marsie naukowcy musieli poradzić sobie z problemem, jaki stwarza opóźnienie komunikacyjne między Marsem a Ziemią. Nawigowanie śmigłowca z kilkuminutowym opóźnieniem z pewnością nie będzie łatwe. W przypadku łazików inżynierowie kierują nimi powoli, dokładnie analizując ryzyko dzięki przesyłanym na bieżąco zdjęciom. Z helikopterem jednak jest trudniej - jest narażony na podmuchy wiatru i inne przeszkody, które wymagają szybszej reakcji.

Śmigłowiec na Marsie poleci sam

Rozwiązaniem jest autonomiczność pojazdu. Śmigłowiec będzie sam wylatywał na krótkie rejsy, a w razie trudności będzie wyposażony w system awaryjnego lądowania. Pojazd będzie wyposażony we własne zasilanie energią słoneczną i grzejnik, który pomoże zachować odpowiednią temperaturę w zimne marsjańskie noce.

Misja marsjańskiego helikoptera obejmuje pięć lotów w ciągu 30 dni. Początkowo będą to proste testy zawisania 10 metrów nad powierzchnią. Jeśli misja się powiedzie, przyszłe śmigłowce będą pełnić funkcję zwiadowców dla łazików, lub będą odkrywać tereny niedostępne dla pojazdów naziemnych.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.