Legalizacja P2P
Podczas, gdy w Szwecji trwa proces przeciw twórcom serwisu torrentowego The Pirate Bay, w sąsiedniej Norwegii myśli się nad legalizacją P2P. Na pewno nie spodoba się to wytwórniom muzycznym i filmowym, jednak kraj ten znany jest z walki z monopolistami. Może norweskie pomysły przeniosą się na całą Europę?
24.02.2009 20:00
Podczas, gdy w Szwecji trwa proces przeciw twórcom serwisu torrentowego The Pirate Bay, w sąsiedniej Norwegii myśli się nad legalizacją P2P. Na pewno nie spodoba się to wytwórniom muzycznym i filmowym, jednak kraj ten znany jest z walki z monopolistami. Może norweskie pomysły przeniosą się na całą Europę?
Zacznijmy jednak od początku. Międzynarodowa Federacja Przemysłu Fonograficznego (IFPI) zażądała, aby największy norweski dostawca Internetu (firma Telenor) zablokował możliwość korzystania z The Pirate Bay. Jeśli w ciągu 14 dni do tego nie dojdzie IFPI pozwie Telenor. Jeden z członków norweskiego rządu woli jednak zastosować inną politykę. Bard Vegar Solhjell, minister edukacji i rozwoju z Socjalistycznej Partii Lewicy twierdzi, że lepiej byłoby zalegalizować wymienianie się plikami przez internautów.
Ponoć Socjalistyczna Partia Lewicy pracuje właśnie nad rozwiązaniami prawnymi, które miałyby umożliwić legalne pobieranie plików przez osoby prywatne w celach niekomercyjnych. A gdyby tak inne państwa podchwyciły ten pomysł?
Źródło: Interia.pl