Lenovo Legion Y920: wydajny laptop z GeForce'em GTX 1070
Najnowszy laptop w serii Lenovo Legion imponuje specyfikacją. Jego wydajność zapewni płynne działanie każdej gry przy wysokich ustawieniach detali. Czy jednak wytrzyma rynkową rywalizację z bezpośrednimi konkurentami?
21.05.2017 | aktual.: 09.03.2022 11:09
Nowe podzespoły w znanej obudowie
Seria gamingowych laptopów Lenovo Legion liczyła dotąd dwa modele dla mniej i umiarkowanie wymagających graczy. Już wkrótce dołączy do nich także wersja dla największych entuzjastów komputerowej rozgrywki, od laptopa oczekujących osiągów dorównujących wydajnym desktopom. Legion Y920 podoła temu wyzwaniu bez większych trudności.
17-calowy laptop ma rozmiary 425×315×36 mm i wagę aż 4,6 kg, co w segmencie topowych konfiguracji stanowi całkiem typowy wynik. Wzornictwo nie zaskakuje – widać wyraźne podobieństwa do równie charakterystycznego Ideapada Y900, wprowadzonego do sprzedaży w roku ubiegłym.
Producent ponownie postawił więc na matową czerń z czerwonymi wstawkami, węższy rozstaw zawiasów matrycy i podświetlone logo na pokrywie. Pełnowymiarowa i niskoprofilowa klawiatura mechaniczna otrzymała przełączniki marki Razer, 4 dodatkowe przyciski makr, podświetlenie RGB oraz opcjonalny przycisk do OC (dla wersji z odblokowanym procesorem).
Sporych rozmiarów obudowa pozwoliła na montaż pokaźnego zakresu złącz: czterech USB 3.0, USB-C 3.1 Gen2 (z Thunderbolt 3), HDMI, DisplayPort, RJ45, mikrofonowego, 4-polowych audio jacków oraz czytnika kart pamięci 6w1.
Dwa modele Kaby Lake i matryca z G-Sync
Wewnątrz nowego Legiona pracuje jeden z dwóch 4-rdzeniowych i 8-wątkowych procesorów Intela z rodziny Kaby Lake: Core i7-7700HQ (2,8–3,8 GHz) lub i7-7820HK (2,9–3,9 GHz). Pamięć RAM DDR4 ma rozmiar 16 GB, natomiast dane trafiają na dwa nośniki: 512 GB SSD oraz 1 TB HDD. Karta graficzna to GeForce GTX 1070 z 8 GB VRAM.
Matowa matryca o przekątnej 17,3” wyświetla rozdzielczość 1920×1080 pikseli i jest wyposażona w moduł G-Sync, a jej częstotliwość odświeżania wynosi 75 Hz. Połączenia umożliwia gigabitowa karta LAN, dwuzakresowe Wi-Fi Killer 1535 oraz Bluetooth 4.0, natomiast systemem operacyjnym jest oczywiście Windows 10.
Lenovo zadbało również o odpowiednią jakość dźwięku, zapewnianą przez dwa głośniki o mocy 2 W oraz subwoofera 3 W. Ich wykonania podjęła się renomowana marka JBL. Energię dostarcza Legionowi Y920 akumulator o pojemności 90 Wh, jednak zapewnianego przez niego czasu pracy na baterii jeszcze nie ujawniono.
Lenovo jako marka premium
Wykonanie i specyfikacja nowego laptopa robią wrażenie i bez wątpienia przemówiłyby do wymagających graczy. Urządzenie poradzi sobie z uruchomieniem dowolnego tytułu w rozdzielczości FullHD i wysokich bądź najwyższych ustawieniach detali. Efekt psuje wyłącznie wartość odświeżania matrycy, odstająca nieco od potencjału procesora czy karty graficznej.
Jeszcze mniej atrakcyjnie prezentuje się relacja jakości do ceny – tę ostatnią ustalono na poziomie przynajmniej 2700 dol. za wersję z procesorem o zablokowanym mnożniku. W Polsce już w czerwcu przełoży się to na kwoty rzędu 13 tys. zł i więcej, stawiając Legiona Y920 na równi z wieloma high-endowymi konkurentami.
Jednym z dostępnych obecnie w sklepach jest Acer Predator G9-793, wyposażony w Intela Core i7-7700HQ, 16 GB DDR4, GeForce’a GTX 1070, dysk SSD 480 GB i HDD 1 TB. Jego koszt to 9639 zł. Kolejnym jest Alienware 17 A17 z Core i7-6700HQ, 32 GB RAM, GeForcem GTX 1070, 512 GB SSD i 1 TB HDD, wyceniony na 12099 zł.
Sytuacja wygląda podobnie nie tylko na rynku europejskim, a zatem przed Lenovo niełatwe zadanie przekonania graczy do przewagi Legionów nad m.in. Alienware’ami. Alternatywnym wyjściem pozostaje wyłącznie korekta cen.