Levytator - lepsza wersja schodów ruchomych

Ułatwiający zarówno życie, jak i zawał serca wynalazek – schody ruchome – został opatentowany jeszcze w XIX wieku i nie zmienił się od tamtej pory w istotny sposób. Niedawno pojawiła się jednak godna uwagi innowacja opracowana przez emerytowanego naukowca. Jak działają udoskonalone schody?

Levytator (Fot. Gizmag.com)
Levytator (Fot. Gizmag.com)
Łukasz Michalik

13.10.2011 | aktual.: 11.03.2022 10:32

Ułatwiający zarówno życie, jak i zawał serca wynalazek – schody ruchome – został opatentowany jeszcze w XIX wieku i nie zmienił się od tamtej pory w istotny sposób. Niedawno pojawiła się jednak godna uwagi innowacja opracowana przez emerytowanego naukowca. Jak działają udoskonalone schody?

Jack Levy to emerytowany profesor inżynierii mechanicznej z University of London. Mimo wieku nie stracił chęci do pracy, czego efektem jest ciekawy pomysł udoskonalenia schodów ruchomych. Konwencjonalne rozwiązania, które każdego dnia możemy oglądać choćby w galeriach handlowych, opierają się o dwa mechanizmy – osobny dla schodów jadących w górę i dla jadących w dół.

Jack Levy postanowił zrezygnować z tego standardu. Opracowany przez niego Levytator to składające się z elastycznie połączonych modułów schody poruszające się w pętli. Każdy z modułów przejeżdża całą trasę, a urządzenie potrzebuje tylko jednego źródła napędu.

Co więcej, waga pasażerów zjeżdżających w dół zmniejsza ilość energii potrzebnej, by transportować tych, którzy jadą do góry. Modyfikacje sprawiają, że opracowane przez brytyjskiego inżyniera schody zużywają co najmniej 20 proc. mniej energii od tradycyjnych rozwiązań.

Zaletą nowych schodów jest również znacznie większa swoboda w wyznaczaniu ich tras. Ponieważ stopnie są łukowato wygięte, nie muszą stanowić prostego odcinka. Można stosować zakręty, a nawet poprowadzić je spiralnie typowymi klatkami schodowymi. Działanie urządzenia pokazuje poniższy film:

The Levytator - Jack Levy, Emeritus Professor of Mechanical Engineering

Nowe rozwiązania zostały już opatentowane, a Jack Levy prowadzi rozmowy z inwestorami i architektami zainteresowanymi praktycznym wykorzystaniem jego wynalazku. Być może niedługo zobaczymy je również w Polsce.

Źródło: Gizmag

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.