Łóżeczko, pościel się!
Dzień jak co dzień, rano śpisz tak długo (mimo budzika, który bardzo się stara Cię obudzić), że nie ogolony, bez śniadania spóźniasz się do pracy. Nie mówiąc już o tym, że w salonie (który służy Ci też za sypialnię) zostawiasz łóżko w stanie wskazującym na bardzo niespokojne sny. A tu jak na złość kumple chcą wpaść do Ciebie po pracy na piwo, albo zaproszenie (na wspólne oglądanie znaczków) przyjęła wreszcie niedostępna od zawsze asystentka szefa. Niby kumple nie zwracają uwagi na takie prozaiczne bzdury jak nieposłane łóżko, a do oglądania znaczków też może się przydać, ale jednak Ci głupio... prosić ich żeby poczekali pod drzwiami?
04.04.2008 17:05
Z pomocą przychodzi koncepcja (uznana przez USA Today za największe odkrycie międzynarodowych targów wynalazków w Genewie) samościelącego się łóżka. Nazwane Selfy the EasyBed łóżko zostało wymyślone by ulżyć osobom chorym lub starszym, które po prostu nie mają siły by pościelić łóżko, ale przez wiele designerskich blogów zostało uznane za rewelację dla leniwych geeków.
Koncepcja nie jest bardzo skomplikowana i aż dziwne, że nikt do tej pory nie wymyślił czegoś podobnego. Jako zatwardziały śpioch i leń bardzo chciałbym mieć takie łóżko i nie mogę się doczekać kiedy można będzie je kupić, a Wy?
[Źródło i fot.: OhGizmo!]