Magiczne grzybki dołączą do konopi?

Politycy walczący z substancjami psychoaktywnymi mają coraz większy problem. Nie dość, że w niektórych miejscach korzystanie z marihuany do celów medycznych jest dozwolone, to naukowcy szukają kolejnych specyfików nad których legalizacją warto się zastanowić. Padło na grzybki halucynogenne. Też powinny być dostępne dla chorych?

Fot. na lic. CC; Flickr.com/by aussiegall
Fot. na lic. CC; Flickr.com/by aussiegall
Paweł Żmuda

Politycy walczący z substancjami psychoaktywnymi mają coraz większy problem. Nie dość, że w niektórych miejscach korzystanie z marihuany do celów medycznych jest dozwolone, to naukowcy szukają kolejnych specyfików nad których legalizacją warto się zastanowić. Padło na grzybki halucynogenne. Też powinny być dostępne dla chorych?

Specjaliści z Johns Hopkins University School of Medicine badali ostatnio właściwości psylocybiny, która zawarta jest w wielu popularnych grzybkach. Zwolennicy wykorzystywania grzybków zaznaczają, że psylocybina pozwala na łagodzenie chorób psychicznych, leczenie depresji, a nawet pomaga w rzucaniu palenia.

Na łamach magazynu Psychopharmacology opublikowano właśnie wyniki przeprowadzonych badań. W warunkach laboratoryjnych naukowcy podawali grupie ochotników różne dawki specyfiku. Aż 94% uczestników stwierdziło, że w takcie badań doświadczyli najciekawszych duchowych przeżyć w swoim życiu. Jednak nie o to tu chodziło.

U 89% badanych podawanie psylocybiny wpłynęło na zmianę zachowania. Ochotnicy utrzymywali znacznie lepsze relacje z otoczeniem, zaczęli troszczyć się o swoje fizyczne i psychiczne samopoczucie. Odpowiedzi ochotników nie były tylko wrażeniem spowodowanym przez "odmienne stany duchowe". Obserwacje potwierdzili również członkowie rodzin i znajomi "królików doświadczalnych". Jedna z badanych, której pozostało od 10 do 15 lat życia, stwierdziła, że dzięki podawaniu specyfiku nie boi się już nieuchronnej śmierci.

Ekipa z Hopkins University School of Medicine podkreśla, że w przypadku ewentualnej terapii specyfikami halucynogennymi najważniejsze będzie określenie właściwego dawkowania. Tak zwany "bad trip" spowodować może niebezpieczne, wręcz autodestrukcyjne zachowania. Cóż - może w przyszłości czeka nas legalizacja "magicznych grzybków"?

Źródło: yahoo

Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)