Magiczny długopis. Chciałbyś taki mieć!

W dobie powszechnie panujących komputerów, smartfonów, tabletów czy ultralekkich netbooków niewiele osób zmuszonych jest do ręcznego pisania. Przybory takie jak długopisy czy tym bardziej pióra stają się towarem rzadkim i ekskluzywnym. Jaki długopis mógłby stać się narzędziem łączącym w sobie zalety zwykłego przyboru do pisania oraz wirtualnych notatek?

W dobie powszechnie panujących komputerów, smartfonów, tabletów czy ultralekkich netbooków niewiele osób zmuszonych jest do ręcznego pisania. Przybory takie jak długopisy czy tym bardziej pióra stają się towarem rzadkim i ekskluzywnym. Jaki długopis mógłby stać się narzędziem łączącym w sobie zalety zwykłego przyboru do pisania oraz wirtualnych notatek?

Na pomysł długopisowej rewolucji wpadła grupa siedmiu azjatyckich designerów. Projektanci stwierdzili, że z odręcznych notatek nie trzeba rezygnować. Wszak w niektórych momentach mogą być całkiem użyteczne. Na szczęście wszystkie zdania napisane ciekawym długopisem mogą być jednocześnie przechowywane w postaci cyfrowej - w komputerze lub telefonie komórkowym.

Zasady działania są proste. W niewielkim długopisie ukryto moduł Bluetooth, który łączy się z urządzeniami wybranymi przez użytkownika. Dodatkowo pomysłowy długopis ma również niewielki dysk, na którym można zapisywać treści. Jest tu oczywiście zwykły wkład, a także laserowy lokalizator.

Koncept długopisu o roboczej nazwie Recorder zapowiada się naprawdę ciekawie. Eliminuje wady odręcznego pisania, takie jak chociażby konieczność przepisywania notatek do komputera. Oby tylko znaleziono inwestora, który zdecyduje się wyłożyć trochę gotówki.

Źródło: yankodesign