Materiał zapewniający optyczną niewidzialność już istnieje
Wiecie, czym są metamateriały? To materiały wytworzone sztucznie, które mają własności niewystępujące naturalnie. Na przykład cechuje je UJEMNY współczynnik załamania światła. Taki właśnie powstał w USA i może posłużyć do wielu rzeczy - budowy komputerów, mikroskopów do obserwacji DNA, a nawet niewidzialnych urządzeń! Jak to możliwe?
31.01.2011 11:41
Wiecie, czym są metamateriały? To materiały wytworzone sztucznie, które mają własności niewystępujące naturalnie. Na przykład cechuje je UJEMNY współczynnik załamania światła. Taki właśnie powstał w USA i może posłużyć do wielu rzeczy - budowy komputerów, mikroskopów do obserwacji DNA, a nawet niewidzialnych urządzeń! Jak to możliwe?
Sekret tkwi w ujemnym załamaniu światła. Normalnie mamy do czynienia ze zjawiskiem refrakcji, czyli zmianą kierunku rozchodzenia się fali, zachodzącą wtedy, gdy fale świetlne przechodzą z jednego materiału do drugiego. Ujemny współczynnik refrakcji pozwala na pokonanie ograniczeń optyki! Można np. budować układy optyczne o rozdzielczości mniejszej od długości fali.Tak więc tworzy się materiał, który nałożony na jakikolwiek obiekt spowoduje, że zakrzywione fale świetlne ominą go, a następnie wrócą na poprzedni tor. Oznacza to, że obiekt stanie się niewidzialny.
Poza tym inne zastosowania tego metamateriału to możliwość budowania soczewek o rozdzielczości 10-krotnie większej niż najlepsze istniejące obecnie. To tzw. "hipersoczewki", które zapewne śniły się po nocach autorom science fiction i astronomom. Jeszcze innym zastosowaniem metamateriałów będą panele słoneczne o wydajności kilkakrotnie lepszej niż te, których się używa dziś. Myślicie, że to koniec wyliczanki? Nic bardziej mylnego. Otóż wynalazek może zrewolucjonizować także komputery, pozwalając na budowę komputerów fotonowych, w przypadku których do przenoszenia danych wykorzystywane będzie światło.
A jak stworzono ten rewolucyjny metamateriał? Do tej pory próby opierały się na bazie srebra i złota. Kluczem do sukcesu było zastąpienie ich azotkiem tytanu i tlenkami aluminium. Prace prowadził zespół pod kierownictwem prof. fizyki i inżynierii materiałowej Harry'ego Atwatera z California Institute of Technology i prof. inżynierii informatycznej Alexandry Boltassevej z Purdue University. Jeśli właściwości materiału się potwierdzą, badacze mają Nobla w kieszeni, a my kolejny przełom w dziejach homo sapiens.
Źródło: sify.com