Mdłości, kartridże i offline, czyli największe wpadki Nintendo

Nintendo to prawdziwy fenomen. Wynalazki słynnego koncernu z Kioto właściwie zawsze były dziwne i prawie zawsze gorsze od konkurencji. Mimo to firma była i jest w stanie sprzedawać swoje produkty na wszystkich kontynentach. Czasami jednak Nintendo przechodzi samo siebie i wypuszcza na rynek coś, co wprawia świat gamingowy w konsternację i zażenowanie.

Mdłości, kartridże i offline, czyli największe wpadki Nintendo 1Co ja pacze?! (Fot. Flickr/CC)
Mariusz Kamiński

Nintendo to prawdziwy fenomen. Wynalazki słynnego koncernu z Kioto właściwie zawsze były dziwne i prawie zawsze gorsze od konkurencji. Mimo to firma była i jest w stanie sprzedawać swoje produkty na wszystkich kontynentach. Czasami jednak Nintendo przechodzi samo siebie i wypuszcza na rynek coś, co wprawia świat gamingowy w konsternację i zażenowanie.

Virtual Boy

Można stwierdzić, że Nintendo było w Polsce dostępne prawie zawsze i nie było nigdy problemów z zaopatrzeniem się w ich produkty. Ten gadżet jednak nie dotarł na słowiańskie ziemie. Nie zdążył. Virtual Boy pojawił się w 1995 roku. Koncern był wtedy w małym rozkroku: SNES miał już 5 lat, a N64 miało przed sobą jeszcze jeden rok w laboratoriach.

Pustka na rynku sprzętowym wymagała wypełnienia i tak oto narodził się Virtual Boy. Gracz umieszczał twarz w dużym kawałku plastiku, gdzie obserwował paskudną grafikę w czerni i czerwieni. 30 minut grania nieodmiennie doprowadzało do mdłości i podwójnego widzenia przez kolejne 30 minut, więc przyjemność z zabawy była żadna.

Co było powodem wypuszczenia tego bubla na rynek? Wysyp filmów o wirtualnej rzeczywistości i chęć zostania Kosiarzem Umysłów? Możliwe. Skończyło się na 22 grach i wiadrze wymiocin.

Virtual Boy Wario Gameplay

Kartridże

Ciosem ostatecznym był foch Square Enix i porzucenie konsoli podczas tworzenia Final Fantasy VII. Gra sprzedała się w 10 000 000 kopii, a N64 nie miało z tego tortu ani okruszka. Kto się wybił na tym hicie, chyba nie muszę tłumaczyć. Smutną prawdą jest też fakt, że jedyną konkurencją dla N była wtedy Sega i Nintendo miało szansę zawojować rynek czymś naprawdę przełomowym. Sony pozamiatało i Nintendo zostało zepchnięte ponownie do getta.

Mdłości, kartridże i offline, czyli największe wpadki Nintendo 2
Kartridż kartridżem pogania (Fot. Flickr/CC)

Gamecube

Sprzedaż wyniosła 22 miliony sztuk. Tu chciałbym nawiązać do "fenomenu" wspomnianego na początku. Liczba ta relatywnie nie jest zła. Świat mimo wszystko polubił ten dziwny wynalazek. Oczywiście, w porównaniu z 7-krotnie większą sprzedażą PS2, ten "sukces" znika w morzu zgryzoty.

Mdłości, kartridże i offline, czyli największe wpadki Nintendo 3
Jest CD, ale co z tego... (Fot. Flickr/CC)

Offline

Strach Nintendo przed Internetem może być podyktowany specyficzną klientelą. Koncern obawia się, że nieletni gracze będą wystawienie na szlam (bluzgi, wyzwiska, rasizm, seksizm), jaki leje się z innych platform (niechlubny XBOX Live). Próby zaradzenia tej sytuacji są dość biedne i jedynie utrudniają kontakt z normalnymi graczami (np. Friend Codes). Tak czy inaczej, ignorowanie tak potężnego medium może skończyć się tylko źle. Jak długo Nintendo będzie robiło wszystko po swojemu, tak długo nie stanie się poważnym graczem na rynku konsol. Czy Wii U zmieni ten stan?

Mdłości, kartridże i offline, czyli największe wpadki Nintendo 4
Internet - to taki kanał? (Fot. Flickr/CC)

Źródło: Techeblog

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇