Mini Augmented Vision: samochód z własnym Google Glass. Kierowca z goglami rozszerzonej rzeczywistości
10.04.2015 17:31, aktual.: 10.03.2022 10:23
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Rozszerzona rzeczywistość w motoryzacji to żadna nowość. Mini chce jednak wyświetlać ją w nietypowy sposób - za pomocą gogli.
Mini Augmented Vision
Jaguar dodatkowe informacje planuje umieścić na szybie. Mini stawia na własne gogle. Mini Augmented Vision wyglądem przypominają klasyczne rajdowe okulary, ale możliwości urządzenia to już zdecydowana nowoczesność.
Za pomocą Mini Augmented Vision kierowca zobaczy na przykład prędkościomierz na szybie. Wyświetlą mu się strzałki gdzie ma jechać, jeśli korzysta z nawigacji - niczym w grze. Do tego dochodzą powiadomienia o znakach drogowych, ograniczeniach prędkości, wolnych miejscach parkingowych czy informacjach ze smartfona.
Bezpieczeństwo kierowcy na tym zyskuje, bo wszystko jest w zasięgu wzroku, nie trzeba rozglądać się po kabinie samochodu. Naprawdę dobre rozwiązanie.
Mini, podobnie jak Land Rover, chce wyeliminować martwe punkty, czyli miejsca, których nie widzi się w lusterkach. Dzięki zamontowanym w pojeździe kamerom i Mini Augmented Vision, samochód stanie się “przezroczysty” dla każdego, kto nosi specjalne okulary.
Rozszerzona rzeczywistość i motoryzacja
Trzeba przyznać, że połączenie rozszerzonej rzeczywistości z motoryzacją zapowiada się naprawdę ciekawie. Pytanie tylko, czy lepiej wyświetlać informacje “normalnie”, na szybie, czy może gogle są lepszym rozwiązaniem?
Dla modnych osób - na pewno. A co z szarymi kierowcami?