MonoDevelop 2.0 - błogosławieństwo czy zagrożenie dla Linuksa?
W San Francisco ogłoszono dziś wydanie kolejnej wersji otwartych bibliotek programistycznych Mono mających pozwalać na uruchamianie aplikacji wykorzystujących microsoftowy .NET Framework.
30.03.2009 21:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W San Francisco ogłoszono dziś wydanie kolejnej wersji otwartych bibliotek programistycznych Mono mających pozwalać na uruchamianie aplikacji wykorzystujących microsoftowy .NET Framework.
Wydawać by się mogło iż jest to wydarzenie jednoznacznie pozytywne, jednak w rzeczywistości wiele autorytetów ze świata Open Source jak również spore grono zwykłych użytkowników jest przeciwnych Mono. O co właściwie chodzi? Otóż programiści są zaniepokojeni implementacją w korzennym linuksowym pulpicie jakim jest GNOME, rozwiązań serwowanych przez Microsoft. Nie jest tu problemem otwartość kodu lecz prawa patentowe, które według niektórych są nawet niebezpieczne dla Linuksa. Dłuższy tekst na temat implementacji Mono w Linuksie znajdziecie tutaj.
Wracając do najnowszego wydania, projekt finansowany przez firmę Novell bardzo się rozwinął. Wprowadzono na przykład wsparcie dla ASP.NET i C# 3.0. Dodano też wbudowany debugger i usprawniono współpracę z aplikacjami programistycznymi Microsoftu.
Przyznam się iż sam nie wiem co myśleć o tym projekcie. Dla niektórych nie budzi on żadnych zastrzeżeń, inni zaś uważają go za sprzedanie się Novella Microsoftowi. Rzeczywiście widać na tym polu ogromne zbliżenie się Microsoftu (przez Novella) do świata Linuksowego, jednak wydaje mi się, że póki cały kod Mono jest otwarty nie mamy się czego obawiać. Uzależnienie się GNOME od Mono również raczej za szybko nie nastąpi.
źródło: sev.prnewswire.com