Movie Polaroid, który drukuje filmy
Aparaty Polaroid stanowiły swego czasu marzenie milionów Polaków. Były symbolem nowoczesności i dobrobytu rodem z Zachodu. Nic więc dziwnego, że są osoby, które chciałyby wskrzesić genialną swego czasu ideę natychmiast wywoływanych zdjęć. Być może takim projektem jest Movie Polaroid, czyli aparat, który nagrywa i natychmiast "drukuje" filmy.
Aparaty Polaroid stanowiły swego czasu marzenie milionów Polaków. Były symbolem nowoczesności i dobrobytu rodem z Zachodu. Nic więc dziwnego, że są osoby, które chciałyby wskrzesić genialną swego czasu ideę natychmiast wywoływanych zdjęć. Być może takim projektem jest Movie Polaroid, czyli aparat, który nagrywa i natychmiast "drukuje" filmy.
Pomysł brzmi co najmniej niecodziennie. Otóż według koncepcji projektanta Kim Hyun Joong, urządzenie miałoby być kamerą, która pozwala nagrywać materiał wideo. Jej dodatkową funkcją ma być możliwość natychmiastowego "wydrukowania" nagranego materiału, z wykorzystaniem technologii grafenowej. (Grafen to pojedyncza warstwa atomów węgla, które tworzą sześcioczłonowe pierścienie. MIT testował już ten materiał celem zastąpienia w przyszłości krzemu w elektronice.)
Koncepcja Polaroid Movie jest więc połączeniem analogowej technologii Polaroida, z cyfrową, dotykową technologią wyświetlania obrazu. Do tego musiałaby dojść odpowiednia drukarka, zdolna "wydrukować" ekran wyświetlający film (jak można się domyślać) na grafenie. Taki ekran musiałby rzecz jasna pozwalać na obsługę dotykiem. Akurat ta część koncepcji wydaje się najtrudniejsza w realizacji.
Co więcej, zdaniem projektanta, Polaroid miałby zapisywać nie tylko obraz, ale i dźwięk. W jaki sposób jednak ów "wydruk" miałby odgrywać dźwięki? To jak sądzę pomysłowy Kim pozostawia już do rozwiązania inżynierom.
Choć pomysł wzbudza wiele wątpliwości, jest bodaj najciekawszą formą wskrzeszenie idei Polaroida. Wcześniejsze próby, jak Polaroid PoGo (miniaturowa drukarka, drukująca fotografie bez użycia tuszu, w technologii "zero ink"), nie wydają się szczególnie udane. Niestety, aby móc nosić w portfelu film z ukochaną (miast jej zdjęcia) potrzeba jeszcze ładnych paru lat i kilku istotnych odkryć w elektronice.
Źródło: yankodesign