Myszka, która kosztuje "skromne" 1200$
Tak to już jest na tym świecie, że niektórych nie stać na kupno komputera, a inni mogą sobie pozwolić na myszkę, która kosztuje tyle, co dobrej klasy PC. Nawet bardzo dobrej klasy, bo za 1200$ można kupić naprawdę wydajny zestawik. Czemu akurat taka suma? Bo właśnie tyle kosztuje myszka widoczna na powyższym zdjęciu.
27.10.2009 | aktual.: 14.03.2022 10:26
Tak to już jest na tym świecie, że niektórych nie stać na kupno komputera, a inni mogą sobie pozwolić na myszkę, która kosztuje tyle, co dobrej klasy PC. Nawet bardzo dobrej klasy, bo za 1200$ można kupić naprawdę wydajny zestawik. Czemu akurat taka suma? Bo właśnie tyle kosztuje myszka widoczna na powyższym zdjęciu.
Dlaczego aż tyle? Głównym winowajcą jest materiał, z którego w dużym stopniu została wykonana, czyli tytan! Co więcej, tytan pierwszej klasy. Nie dużo mniejsze znaczenie miała też wysokiej jakości żywica, o neodymowym scrollu już nie wspominając. Oczywiście, skoro producent zdecydował się na tak wysokiej jakości materiały, to myszka nie mogłaby być przewodowa. To dopiero byłby wstyd, co? Gadżet wykorzystuje technologię Bluetooth.
Nic mi nie wiadomo, na temat sensora laserowego, dokładności i możliwości urządzenia. Wiemy tylko tyle, że kosztuje aż 1200$. Przynajmniej, nie zepsuje się zbyt szybko.
Neodym (Nd, łac. neodymium*) – pierwiastek chemiczny, lantanowiec. Nazwa pochodzi od greckich słów neos i didymos dających razem określenie "nowy bliźniak".
*
Źródło: Gizmodo