Na żywo, ale w internecie. Bandcamp startuje z platformą wirtualnych koncertów

Na żywo, ale w internecie. Bandcamp startuje z platformą wirtualnych koncertów
Adam Bednarek

19.11.2020 15:01, aktual.: 08.03.2022 14:30

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Bandcamp w trakcie pandemii już niejednokrotnie pomógł artystom z całego świata. Nowa inicjatywa również pozwoli przetrwać niełatwy czas zamkniętych klubów i braku występów.

Koncerty w internecie to nic nowego w dobie pandemii. Bandcamp chce jednak wszystko uporządkować, ułatwić i uczynić przejrzystym. Taki cel stawia sobie firma tworząc Bandcamp Live - internetową platformę do występów na żywo.

Korzyści są oczywiste. Obserwujący danych muzyków od razu dostaną powiadomienie o występie i będą mogli wesprzeć artystę. W trakcie koncertu pojawi się czat pozwalający na integrację z innymi słuchaczami albo także samym zespołem. Na widoku będą też gadżety, więc łatwo będzie dokonać ewentualnych zakupów.

Do 31 marca 2021 Bandcamp rezygnuje z 10 proc. koncertowej prowizji, co w kryzysowej sytuacji - wszak nie wszyscy artyści mogą liczyć na sowite dotacje - jest na wagę złota. Podobny ruch, ale w przypadku sprzedawanej muzyki, Bandcamp wykonuje w wybrane piątki, kiedy nie pobiera opłaty ze sprzedaży albumów.

Akcje cieszą się olbrzymim zainteresowaniem. Od początku pandemii za pośrednictwem Bandcampa wydano już prawie 130 mln dol. Same piątki to jak do tej pory dodatkowe 35 mln. Bandcamp Live ma być kolejną szansą na to, aby artyści nie stracili źródeł dochodu.

W najbliższych tygodniach swój udział na platformie zapowiedzieli już tacy artyści jak Clap Your Hands Say Yeah, Cloud Nothings czy Chris Farren.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania