Nadchodzi rewolucja w domowym piciu piwa
25.10.2013 20:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Lubisz pić piwo w piątkowy wieczór? Sięgasz po puszkę czy może po butelkę? Już wkrótce może to wyglądać zupełnie inaczej.
Lubisz pić piwo w piątkowy wieczór? Sięgasz po puszkę czy może po butelkę? Już wkrótce może to wyglądać zupełnie inaczej.
Oglądaliście pierwszy „Sztos”? W pamiętnej scenie w barze Jan Nowicki, jak przystało na konesera krytycznie ocenia podany przez kelnera trunek (uwaga, wulgaryzmy!):
Nowicki piwo powinno być zimne
Nie każdy ma możliwość, by zapewnić w domu odpowiednie warunki przechowywania i chłodzenia piwa. Lodówka nie zawsze wystarczy, a poza tym trudno porównywać wyciąganie z niej butelki czy puszki z podstawieniem kufla pod własny nalewak.
Pewnie wielu z nas marzyło o zainstalowaniu sobie w domu sprzętu, znanego z pubów. Niestety, nalewak z kegiem nie należą do drobnego sprzętu AGD i ich zastosowanie w domowych warunkach nie zawsze jest możliwe. Nie dość, że wymagają miejsca, to problemem może okazać się świeżość piwa, stojącego w powoli opróżnianym, dużym kegu.
Rozwiązaniem tych problemów wydaje się pomysłowy gadżet, zaprojektowany i wykonany przez firmę Krups dla Heinekena.
Heineken Sub, bo tak nazywa się to cudo, to niewielki nalewak z kapsułą, w której mieszczą się specjalne, dopasowane do tego gadżetu, dwulitrowe minikegi o nazwie Torp. Każdy z nich jest wyposażony w gazowy cylinder chłodzący, dzięki czemu sprzętu nie trzeba do niczego podłączać – wystarczy postawić sprzęt na stole, włożyć zbiornik Torp i można nalewać piwo.
Obiecująco brzmi przy tym deklaracja producenta, który chwali się, że Heineken Sub będzie serwował piwo schłodzone do zaledwie dwóch stopni Celsjusza, co wydaje się ukłonem w stronę wielbicieli piw typu lager i jest wartością niższą, niż możliwa do osiągnięcia w większości lodówek.
Heineken | Navigate THE SUB®
Sam pomysł na Suba wydaje się jednak strzałem w dziesiątkę – wyobraźcie sobie np. oglądanie filmu czy meczu z takim sprzętem stojącym w zasięgu ręki albo miny Waszych gości, poczęstowanych piwem nalanym nie z butelki, ale z efektownego nalewaka.
Niestety, na razie nie są znane ceny tego sprzętu. Heineken podaje jedynie, ze na początku w minikegach będzie dostępnych sześć piw: Heineken, Birra Monetti Baffo d'Oro, Desperados, Affligen, Pelforth Blonde i Wieckse. Sprzęt, prezentowany na stronie The-Sub.com, pojawi się w sprzedaży na początku przyszłego roku.
Mam również wrażenie, że dość irytująca może być konieczność kupowania piwa w specjalnych pojemnikach jednego producenta. Myślę, że dużo lepszym pomysłem były równie efektowny sprzęt, ale pozwalający na podłączenie zwykłych, dostępnych na rynku minikegów. Ale mimo wszystkich zastrzeżeń z przyjemnością powitałbym taki gadżet, stojący w mojej kuchni.