Najdziwniejsze zjawiska kosmiczne
Co wiemy o kosmosie? Na pewno coraz więcej, ale w gruncie rzeczy – tak naprawdę wciąż niewiele. Większość danych stanowią hipotezy, często zweryfikowane tylko w teorii... Część ze poznanych kwestii zadziwia, inne budzą zdumienie, a niektóre wprowadzają w osłupienie, choćby nawet swoją niezwykłą estetyką. Dziś „szał niebieskich ciał”, czyli najdziwniejsze zjawiska kosmiczne.
06.11.2011 23:15
Ciemna materia
Stanowi większość materii we wszechświecie. A przynajmniej tak wynika z najbardziej popularnej pośród naukowców teorii. Szkopuł w tym, że przy pomocy istniejących „narzędzi” nie bardzo jest jak to udowodnić. Mówi się, że składa się głównie z neutrin, występuje zarówno w przestrzeni międzygwiezdnej wewnątrz galaktyk (w Drodze Mlecznej tworzy dysk o grubości około 300 lat świetlnych), jak i pomiędzy galaktykami. Nie świeci, nie wywiera ciśnienia... Część naukowego świata otwarcie przyznaje, że dokładnie nie wiadomo czym jest, ale na pewno pomaga zrozumieć zasady grawitacji w przestrzeni.
Egzoplanety
Aż do roku 1990 jedynymi znanymi planetami były te w naszym Układzie Słonecznym. Dziś znamy niemal 700 pozasłonecznych planet. Planet bardzo różnych: od skalistych karłów po gazowe olbrzymy. Czy jest wśród nich druga Ziemia? Naukowcy tego nie wykluczają, ale póki co brak tak jakichkolwiek dowodów, jak i możliwości ich uzyskania.
Fale grawitacyjne
Fala grawitacyjna to nic innego, jak przemieszczająca się z prędkością światła zmarszczka w czasoprzestrzeni, którą zostawia ciało poruszające się z przyspieszeniem. Tak stwierdził Albert Einstein w swojej ogólnej teorii względności. Obserwowalne są jedynie te, zostawione przez obiekt o ogromnych rozmiarach, dlatego prawdopodobna bezpośrednia ziemska rejestracja miała miejsce tylko raz – amerykański fizyk z Uniwerystetu Maryland zaobserwował fale grawitacyjne w Wielkim Obłoku Magellana. Była to jednak obserwacja jedynie prawdopodobna – Asghar Oadir, fizyk z Pakistanu, uważa, że nie było jej wcale.
Galaktyczny kanibalizm
Gdy do dużej galaktyki zbliży się mała, zostanie silnie rozciągnięta przez siły pływowe i tracąc pierwotny kształt, jako strumień gwiazd, wtopi się w większą siostrę. Takie rzeczy się dzieją, może nie tu, ale teraz. Sąsiadka Drogi Mlecznej, Andromeda, właśnie spożywa obiad z jednego ze swoich satelitów. Przy posiłku pośpiech podobno nie jest wskazany, toteż Andromeda delektować się będzie swoją ofiarą przez najbliższe 3 miliardy lat. Nie dowiemy się więc, czy smakowało.
Neutrina
Elektrycznie neutralne, posiadające bliską zeru masę cząstki, które niepostrzeżenie przenikają twoje ciało, gdy to czytasz... Produkowane przez Słońce i inne gwiazdy przemierzają miliony lat świetlnych w nie do końca wiadomym celu. Skąd o nich wiemy? Dzięki detektorom cząstek elementarnych, takich jak Ice Cube na Antarktydzie (nie, nie chodzi o tego rapera). Ich niepozorny rozmiar powoduje niemałe zamieszanie w nauce, zmieniając zasady fizyki cząstek elementarnych.
Kwazary
Te silne skupiska świetlne docierają do naszych oczu z granic widzialnego wszechświata. Ludzkie oko postrzega je jako gwiazdy, w rzeczywistości są ogromnymi czarnymi dziurami, tkwiącymi w sercach odległych galaktyk. A propos galaktyk... Energia kwazarów jest niewyobrażalnie wielka, przewyższa setki galaktyk razem wziętych.
Czarne dziury
Tyle się o nich mówi, przewinęły się nawet przez ten tekst. Czym są czarne dziury? To po prostu ciała niebieskie, które tak silnie oddziałują grawitacyjnie na swoje otoczenie, że nawet światło nie może uciec z ich powierzchni. Paradoksalnie czarne dziury widzialne są jako silne skupiska światła. Na skutek opadania otaczającej materii należą do najjaśniejszych obiektów we Wszechświecie.
Źródło: [url=http://www.7coollist.com/2011/01/top-7-strangest-things-in-space.html]Seven Cool List