Nanorurki w wydaniu 3D
Jeśli myśleliście, że z nanorurek nie da się już nic więcej wykrzesać ponad to, co do tej pory powstało, jesteście w błędzie. Prawdziwa zabawa w kreowanie węglowego nanoświata zaczyna się dopiero wtedy, gdy jest wspomagana siłami kapilarnymi.
21.10.2010 08:00
Jeśli myśleliście, że z nanorurek nie da się już nic więcej wykrzesać ponad to, co do tej pory powstało, jesteście w błędzie. Prawdziwa zabawa w kreowanie węglowego nanoświata zaczyna się dopiero wtedy, gdy jest wspomagana siłami kapilarnymi.
Inżynierowie z Uniwersytetu w Michigan przy tworzeniu nanorurek węglowych eksperymentowali z kapilarami. Okazało się, że można wykorzystać siły, które powstają w kapilarach, by powstały nanostruktury o niesamowitych kształtach. Amerykanie twierdzą, że ich technika umożliwia produkcję nanocząstek, jakich oko ludzkie do tej pory nie widziało: poskręcanych węży, koncentrycznych pierścieni czy kształtów przypominających egzotyczny kwiat. Uważają oni, że udało im się wymyślić sposób na wytwarzanie nanorurek węglowych w wymiarze 3D (nanorurki, które powstawały do tej pory, określono jako produkt przynależny do wymiaru 2D).
Zobacz także
Odkrywcy nowej metody tworzenia nanorurek stwierdzili, że jest ona sposobem na zdecydowane urozmaicenie wyglądu tych drobin. Jak do tej pory nie udało się wymyślić techniki tworzenia kształtów innych niż proste niczym ściany budynku. Technika kapilarnego wzrostu nanorurek pozwala uzyskiwać nawet najwymyślniejsze ich kształty. Ba, można nawet je modyfikować wedle uznania już po zakończeniu tworzenia nanorurki! Obiera się dla nich kształt docelowy i wygina, skręca, składa. W ten sposób otrzymuje się nanocząstkę, która może być również np. artystyczną bazą dla nanodzieła.
Zobacz także
O wytrzymałość tych maleństw nie trzeba się martwić – z badań wynika, że są one zdecydowanie bardziej sztywne od tradycyjnie stosowanych polimerów. Amerykanie oszacowali, że nanorurki w wymiarze 3D mają dziesięciokrotnie lepszą sztywność od powszechnie stosowanych polimerów w procesach mikrofabrykacji. Ta właściwość pozwala na potencjalne zastosowanie powyginanych nanorurek jako form do wytwarzania najrozmaitszych kształtów z materiałów innych niż węgiel.
Nanorurki węglowe o najwymyślniejszych nawet kształtach nie pozostałyby jedynie sztuką dla sztuki. Mogłyby one posłużyć do wytwarzania sond medycznych, nowych urządzeń oraz do produkcji np. materiałów o niespotykanej fakturze lub wyglądzie.
Na razie naukowcy niejako bawią się nowo zdobytą umiejętnością kreowania otaczającego nas świata. To musi być niesamowita frajda: samodzielnie wytworzyć nanorurki o interesujących kształtach, wykorzystując do tego siły w kapilarach.
Naukowcy z Michigan podchodzą do tematu nowej techniki tak entuzjastycznie, że planują wykorzystać kapilary do wytworzenia nanorurek z materiałów innych niż tradycyjne.
Źródło: NanoTechWire