Nasi obserwują czarną dziurę
Cygnus X-1 znajduje się 6 tysięcy lat świetlnych od nas w gwiazdozbiorze Łabędzia (zwany jest czasem Krzyżem Północy). To układ podwójny, składający się z czarnej dziury oraz błękitnego nadolbrzyma HDE 226868 . Nasi naukowcy od dłuższego czasu mieli tę czarną dziurę na oku, a wyniki obserwacji ujawnili wczoraj. Co ciekawego zobaczyli?
12.08.2011 14:00
Cygnus X-1 znajduje się 6 tysięcy lat świetlnych od nas w gwiazdozbiorze Łabędzia (zwany jest czasem Krzyżem Północy). To układ podwójny, składający się z czarnej dziury oraz błękitnego nadolbrzyma HDE 226868 . Nasi naukowcy od dłuższego czasu mieli tę czarną dziurę na oku, a wyniki obserwacji ujawnili wczoraj. Co ciekawego zobaczyli?
Badania prowadzili dr hab. Krzysztof Belczyński oraz dr hab. Tomasza Bulika z Uniwersytetu Warszawskiego, a wspierał ich Charles Bailyn z Yale University. Ustalono, że masa dziury jest piętnastokrotnie większa od masy Słońca, a jej partner cechuje się masą dwudziestokrotnie większą od naszej gwiazdy. W dodatku sąsiadują ze sobą na wyciągnięcie ręki - odległość między nimi jest mniejsza niż dystans dzielący Merkurego i Słońce (wynosi on 57 909 176 km).
Na razie te ciała niebieskie żyją w zgodzie, jednak na podstawie symulacji można ocenić, że za 100 tysięcy lat czarna dziura zacznie pożerać swojego towarzysza i skonsumuje go niemal w całości w ciągu kolejnych 400 tysięcy. Pozostanie wówczas samo jądro znajdujące się w odległości, jaką obecnie ma Ziemia od Słońca, czyli jednej jednostki astronomicznej.
Jądro to wypali się w dwa miliony lat i zmieni w kosmiczny fajerwerk, czyli supernową. Ponieważ gwiazdozbiór Łabędzia jest jednym z bardziej wyrazistych gwiazdozbiorów nieba, ktokolwiek będzie wówczas patrzył z Ziemi w niebo, zobaczy piękny rozbłysk w tamtym rejonie.