Netflix z niespodzianką dla widzów. Będzie 6. sezon serialu "The Crown"
Netflix ma dobrą wiadomość dla wszystkich miłośników serialu "The Crown". Wbrew wcześniejszym doniesieniom, produkcja nie zakończy się na piątym sezonie. Zaskakującą nowinę potwierdził twórca hitu Peter Morgan.
09.07.2020 | aktual.: 08.03.2022 14:50
Netflix potwierdził za pośrednictwem oficjalnego konta na Twitterze, że wbrew wcześniejszym zapowiedziom, piąty sezon hitowego serialu "The Crown" nie będzie ostatnim.
- Kiedy rozpoczęliśmy dyskusje na temat piątego sezonu, szybko stało się jasne, że jeśli chcemy być sprawiedliwi i najbardziej wiernie odtworzyć historię królewskiego rodu, musimy wrócić do oryginalnego zamysłu, który zakładał iż serial będzie złożony z 6 sezonów - komentuje główny scenarzysta i twórca hitu Peter Morgan.
Nie oznacza to, że szósty sezon przeniesie nas do czasów współczesnych. Finałowa seria będzie kontynuacją wydarzeń z piątej części, dzięki czemu twórcy będą mogli umieścić w fabule większą ilość szczegółów.
Netflix wyemitował jak dotąd trzy pełne sezony popularnego serialu. Czwarta seria powinna pojawić się jeszcze w tym roku. Przypomnijmy, że wśród nowych aktorek, jakie ujrzymy na ekranie znajdą się Gillian Anderson jako Margaret Thatcher oraz Emma Corin, która wcieli się w rolę Diany Spencer. W sezonach 5 i 6, które skupią się na wydarzeniach z początku 2000 roku, Olivię Colman w roli królowej Elżbiety zastąpi Imelda Staunton.
Niedawno ogłoszono także nazwisko trzeciej aktorki, która po Vanessie Kirby i Helenie Bonham Carter wcieli się w rolę siostry królowej Elżbiety II, księżniczki Małgorzaty. W piątym sezonie serialu z postacią zmierzy się znana z filmu "Nić widmo" Lesley Manville.