Nie masz Netu? Zgłoś to UKE
Nie, to nie jest zachęta do przysłowiowego zabijania komara za pomocą armaty. Prezes UKE nie raz już pokazała, że potrafi osiągać zamierzone cele - warto jej więc w tym pomóc. Zwłaszcza, że chodzi o coś, co rzeczywiście przyda się wielu osobom zwłaszcza z niewielkich miejscowości.
Anna Streżyńska zamierza zrobić mapę "białych miejsc" - i systematycznie je zapełniać.
Nie, to nie jest zachęta do przysłowiowego zabijania komara za pomocą armaty. Prezes UKE nie raz już pokazała, że potrafi osiągać zamierzone cele - warto jej więc w tym pomóc. Zwłaszcza, że chodzi o coś, co rzeczywiście przyda się wielu osobom zwłaszcza z niewielkich miejscowości.
Anna Streżyńska zamierza zrobić mapę "białych miejsc" - i systematycznie je zapełniać.
W komunikacie na stronach Urzędu Komunikacji Elektronicznej, prezes A. Streżyńska prosi o pomoc w stworzeniu dwóch mapek:
- mapy zasięgu funkcjonowania usługi powszechnej i określeniem obszarów o najsłabszym dostępie do telefonii stacjonarnej
- mapy dostępu do szerokopasmowego Internetu
Pomóc może każdy, kto zna rejony, gdzie brakuje dostępu do telefonu stacjonarnego i Internetu - wystarczy wypełnić ankiety na stronach UKE:
Dostęp do Internetu nie jest usługą powszechną, nie można go więc egzekwować za pomocą środków administracyjno-prawnych. Stworzone jednak z pomocą operatorów i samych użytkowników mapki prezes UKE przekaże operatorom, także lokalnym, w celu wskazania im miejsc skoncentrowanego popytu na tego rodzaju usługi.
Możliwe, że wówczas dostawcy stwierdzą, że opłaci im się zainwestować w tych miejscach właśnie ze względu na duże zainteresowanie ich usługami. Potrzebę stworzenia takiej mapy sygnalizowali już zresztą sami operatorzy - prezes UKE nie może co prawda zapewnić, że "białe plamy" znikną, ale zainteresowanie firm świadczy o tym, że nowe inwestycje w infrastrukturę planują.