Nie patrz na mikrofalówkę, bo stracisz wzrok!

Ile razy słyszeliście podobne ostrzeżenia? Rzekomo przyglądanie się temu, co dzieje się wewnątrz kuchenki mikrofalowej podczas jej pracy, jest szkodliwe dla zdrowia, oczu i generalnie jest przyczyną wszystkiego, co złe. Ktoś jednak postanowił ułatwić posługiwanie się tym złowrogim urządzeniem.

fot. Flickr.com/HeedingtheMuses/lic. CC
fot. Flickr.com/HeedingtheMuses/lic. CC
Grzegorz Nowak

Ile razy słyszeliście podobne ostrzeżenia? Rzekomo przyglądanie się temu, co dzieje się wewnątrz kuchenki mikrofalowej podczas jej pracy, jest szkodliwe dla zdrowia, oczu i generalnie jest przyczyną wszystkiego, co złe. Ktoś jednak postanowił ułatwić posługiwanie się tym złowrogim urządzeniem.

Trzeba przyznać, że choć kuchenka mikrofalowa jest prawie w każdym domu, rzadko kiedy na Gadżetomanii pojawiają się sposoby na udoskonalenie tego urządzenia. Jasne, piszemy o niej, kiedy ktoś sprawdza, co się dzieje z płonącą mikrofalówką po uderzeniu grabiami, albo jak można na niej oglądać filmy z YouTube, jednak to wciąż za mało.

Proinjector
Proinjector

Hwang Jungjoon oraz Lee Jaeryong postanowili połączyć kuchenkę mikrofalową z projektorem. Ten raczej niecodzienny mariaż został nazwany Proinjector i ma za zadanie ułatwić przygotowywanie szybkich dań. Urządzenie wyświetla na ścianie obraz tego, co znajduje się wewnątrz kuchenki. Dzięki temu można pilnować przyrządzania obiadu z bezpiecznej odległości (albo z wygodnego fotela).

Projektanci zarzekają się, że ich koncept miałby ograniczyć możliwość wystawienia na szkodliwe promieniowanie osób starszych, dzieci i kobiet w ciąży. Obstawiam jednak, że to po prostu kolejny gadżet, który sprzyja totalnemu rozleniwieniu. Pomijając już dziwaczny pomysł z projektorem - dlaczego właściwe ta kuchenka wygląda jak bęben od pralki?

Źródło: technabob.com

Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)