Nowatorski wieżowiec. Może pochłonąć 1000 ton dwutlenku węgla
Amerykańskie biuro architektoniczne Skidmore, Owings and Merrill (SOM) zaproponowało projekt wieżowca, który może usunąć z atmosfery nawet 1000 ton dwutlenku węgla. Budynek ma być odpowiedzią na wyzwanie, jakim jest zahamowanie skutków zmian klimatycznych.
18.11.2021 21:05
Projekt nowatorskiego drapacza chmur o nazwie Urban Sequoia (ang. "miejska sekwoja") został zaprezentowany 11 listopada na konferencji klimatycznej COP26 w Szkocji. Jak zauważa serwis Interesting Engineering, możliwości budynku odpowiadają 48,5 tys. drzew. Rozwiązanie wzbudziło uzasadnione zainteresowanie, gdyż sektor budowlany odpowiada za 40 procent globalnej emisji dwutlenku węgla.
W większości próby zredukowania emisji CO2 są opracowywane na etapach planowania, projektowania i budowy. Pod tym względem projekt Urban Sequoia stanowi pewną innowację. Zgodnie z oświadczeniem biura projektowego budynek może bowiem redukować emisję nawet po zakończeniu budowy.
Ostateczny projekt jest wynikiem integracji poprzednich rozwiązań w budownictwie ekologicznym, w tym minimalizacji materiałów, zintegrowanej technologii wychwytywania dwutlenku węgla, wykorzystania biomateriałów i optymalizacji projektu – czytamy na łamach Interesting Engineering. O jakich materiałach mowa? SOM zdradza, że chodzi min. o biobeton, drewno i beton konopny.
Zgodnie z założeniami, wieżowiec będzie cechował się atrakcyjnym designem, pełnym przeszkleń i zieleni. Zastosowane rozwiązanie mają zmniejszyć wpływ konstrukcji na emisję CO2 o połowę, w porównaniu z budynkami wykonanymi z tradycyjnych materiałów, takich jak beton i stal. W dalszej perspektywie planowane jest stworzenie "całych lasów" Urban Sequoias, które zmienią klasyczny wygląd miast.
Według autorów projektu, ekologiczne wieżowce mogą odwrócić bieg zmian klimatycznych. Na ten moment firma nie zdradza jednak zbyt wielu szczegółów technicznych, ani nie podaje terminu wcielenia koncepcji Urban Sequoias w życie.