Nowe, lepsze OLED-y. Potrzebują dużo mniej energii
Nadciągają wyświetlacze OLED nowej generacji. Technologia ta doprowadzi do znaczącej redukcji zużycia energii elektrycznej, zamiennie z wyraźnie wyższą jasnością. Takiego przełomu doczekać mamy się najpóźniej w 2025 r.
28.08.2023 | aktual.: 24.10.2023 13:45
Emisję OLED można podzielić na dwie kategorie. Pierwszą stanowi fosforescencja wykorzystywana już dla koloru czerwonego i zielonego. Drugą natomiast jest fluorescencja znajdująca użytek w przypadku koloru niebieskiego. To drugie rozwiązanie jest jednak mniej wydajne i dlatego trwają prace nad zmianą.
Wyświetlacze OLED będą bardziej energooszczędne
Niebieski PHOLED (jak określa się diodę wykorzystującą fosforescencyjną emisję) został po raz pierwszy zaprezentowany w grudniu 2022 r., a w 2024 r. ma być gotowy do komercjalizacji. Najpóźniej w 2025 r. powinniśmy zatem doczekać się rynkowej premiery urządzeń wykorzystujących tę technologię. Choć ostatecznie to akurat zależy wyłącznie od producentów i dystrybutorów.
Autorzy tej technologii – Universal Display – twierdzą, że największą zaletą przejścia na niebieski PHOLED będzie zwiększona energooszczędność. Technologia ta cechuje się po prostu mniejszym zapotrzebowaniem na energię. Alternatywnie można zachować obecne zużycie prądu, oferując równocześnie wyższą jasność, jak podaje serwis FlatpanelsHD.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Technologia ta ma przynieść zmniejszenie zużycia energii na poziomie 24-25 proc., a więc naprawdę spore. Równocześnie koszt wyświetlacza miałby zostać utrzymany na zbliżonym poziomie do obecnych rozwiązań. – Koszt niebieskiego luminoforu jest na tyle mały, że byłoby to opłacalne – przekonuje Mike Hack, wiceprezes Universal Display.
Najpierw w urządzeniach mobilnych, potem w telewizorach
Początkowo panele tego typu mają znaleźć zastosowanie w urządzeniach mobilnych, ale z czasem mogą zostać wykorzystane także w telewizorach i monitorach. Co warte podkreślenia, technologią firmy Universal Display interesują się najwięksi gracze na rynku: LG Display oraz Samsung Display. To pozwala wierzyć w komercyjne i powszechne wykorzystanie takich wyświetlaczy.
Wojciech Kulik, dziennikarz Gadżetomanii