Obława na haktywistów. Kolejni Anonimowi w rękach FBI
Trwa obława na Anonimowych i LulzSec. Kolejne osoby związane ze znanymi grupami cyberprzestępców znalazły się w rękach amerykańskiego wymiaru sprawiedliwości. Jakie zarzuty postawiono hakerom?
24.09.2011 09:57
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Trwa obława na Anonimowych i LulzSec. Kolejne osoby związane ze znanymi grupami cyberprzestępców znalazły się w rękach amerykańskiego wymiaru sprawiedliwości. Jakie zarzuty postawiono hakerom?
Jak poinformował serwis Fox News, Federalne Biuro Śledcze zatrzymało podejrzanych w San Francisco i Phoenix. 23-letni Cody Kretsinger, aktywny również w grupie LulzSec, usłyszał zarzut nieautoryzowanego dostępu do sieci komputerowej i zakłócania jej działania.
Postawiono mu również zarzut włamania do sieci Sony Pictures Entertainment. Zdobyte podczas tego włamania dane miały zostać następnie upublicznione w Sieci.
Co ciekawe, kolejny zatrzymany haker okazał się bezdomnym. Brak stałego miejsca zamieszkania nie przeszkadzał mu jednak w dokonywaniu licznych ataków na strony rządowe w hrabstwie Santa Cruz.
W ramach tej samej akcji zatrzymano również dwóch innych hakerów. Christopher Doyon i Joshua Covelli zostali oskarżeni o spisek, mający na celu umyślne uszkodzenie chronionego komputera.
To kolejna zakrojona na dużą skalę akcja wymierzona przeciwko członkom znanych grup hakerskich. W czerwcu i lipcu skoordynowana akcja policji z Wielkiej Brytanii, Szwajcarii i Włoch doprowadziła do ujęcia 15-osobowej grupy hakerów związanych z LulzSec.
Nieco później w Stanach Zjednoczonych aresztowano 16 osób podejrzewanych o przynależność do Anonimowych. Jak wynika z raportu firmy Symantec straty powstałe w wyniku cyberprzestępczości sięgają 114 mld dolarów rocznie.
Źródło: Dziennik Internautów • Fox News