Odjazdowe „szpilki” dla policjantek!

Nie wiem czy wiecie, ale co jakiś czas umundurowanie policjantów się zmienia. Czasami na prośbę samych policjantów, czasami przychodzą odgórne polecenia od ministra. Wszystkie te zmiany mają jednak na celu poprawienie wizerunku i sprawności polskiej policji. Mamy zatem propozycję na nadchodzący sezon wiosenno-letni.

Szpilki Lamborghini Gallardo Superleggera

Przeglądając internet, natrafiłem na bardzo ciekawe wyniki badań funkcjonalności i estetyki umundurowania oraz poznanie potrzeb funkcjonariuszy Policji w zakresie zmian w umundurowaniu. Okazuje się bowiem, że stróże prawa nie są zadowoleni z uniformów, które noszą. Narzekają na wszystko, począwszy od czapki a skończywszy na butach. Poniżej dwie przykładowe wypowiedzi funkcjonariuszy:

Moja czapka służbowa [tzw. bejsbolówka; czapka z daszkiem] jest... „wytworem chorej wyobraźni nieszczęśliwego, niespełnionego życiowo projektanta”, „czarna jest w miarę, niebieska jest tragiczna, zimowa niebieska bez komentarza”, „niewygodna i wyglądam jak kaczka”.

Chodząc w butach służbowych [tzw. skoczkach] czuję... „jeden wielki ból!”, „czuje się jak kosmonauta”, „jakbym chodził w butach pełnych wody w sezonie letnim i na łyżwach w sezonie zimowym (po lodzie)”.

Szpilki zmienne jak kobieta

Łapie za serce prawda? W takim razie kierownictwu odpowiedzialnemu za sort mundurowy proponujemy wprowadzić w życie projekt Tim’a Cooper’a (projektanta spełnionego życiowo) zaprezentowany za pośrednictwem witryny Yanko Designs. Para eleganckich policyjnych szpilek z pewnością doda uroku naszym policjantkom. Wygodne, wykonane z najlepszych materiałów buty, okraszone stosownymi emblematami  i napisami.

Dodatkowo, diody LED oraz głośniki mogą spełniać funkcję syreny policyjnej. Naturalnie nie wyobrażam sobie policjantki która ściga przestępców w takim obuwiu, ale do „działań operacyjnych” na posterunku już śmiało można by takie obuwie używać. Odrobina klasy i wygody na co dzień? Ja nie widzę problemów, a wam jak się podoba pomysł Tima’?

Źródło: Device