Upały w Polsce powyżej granic wytrzymałości? Naukowcy biją na alarm

Najnowsze badania rzucają nowe światło na granice tolerancji człowieka wobec wysokich temperatur. Okazuje się, że bezpieczny limit, jaki do tej pory uznawano, jest znacznie niższy.

Upały w PolsceUpały w Polsce
Źródło zdjęć: © IMGW

Jeśli przebywamy zbyt długo w ekstremalnie wysokiej temperaturze, pot przestaje efektywnie odparowywać ze skóry. Jest to kluczowy mechanizm chłodzenia naszego ciała. Niewydolność tego mechanizmu może prowadzić do udaru cieplnego, niewydolności narządów, a nawet śmierci.

Do tej pory uważano, że człowiek może przetrwać temperaturę 35 stopni Celsjusza przy 100 proc. wilgotności albo 46 stopni Celsjusza przy 50 proc. wilgotności. Chociaż takie warunki są rzadkie w naturalnym środowisku, naukowcy ostrzegają również przed niższymi temperaturami. Colin Raymond z Laboratorium Napędu Odrzutowego NASA w rozmowie z AFP opisał najnowsze badania swojego zespołu.

Nie chodzi tu jednak o zwykłą temperaturę powietrza. Granice wytrzymałości ludzkiego ciała określa się za pomocą tzw. "mokrego termometru", który mierzy temperaturę, do której ciało może się ochłodzić przez odparowanie potu przy danej wilgotności i ciśnieniu. Badania wykazały, że granica ta wynosi mniej niż 35 stopni Celsjusza - przy 30,6 stopniach uczestnicy już doznawali stanów zagrażających zdrowiu.

Warto zaznaczyć, że badania przeprowadzono na zdrowych, młodych ludziach. Zgony z powodu upałów najczęściej dotyczą osób starszych, a występują przy znacznie łagodniejszych warunkach.

Upały w Polsce powyżej granicy wytrzymałości?

Mimo że badania zostały przeprowadzone przez amerykańskich naukowców, polscy eksperci również ostrzegają przed upałami. IMGW wydał ostrzeżenia 2. stopnia dla wielu regionów w Polsce, przewidując, że temperatury mogą sięgnąć nawet 34 stopni Celsjusza. Zaleca się ostrożność, zwłaszcza przy dłuższym przebywaniu na zewnątrz. Jak sobie radzić z upałami? Istnieje kilka sprawdzonych sposobów, ale otwieranie okien może nie być najlepszym rozwiązaniem.

Profesor Malinowski, dyrektor Instytutu Geofizyki Uniwersytetu Warszawskiego, w rozmowie z Nauką w Polsce ostrzega: "Zmiana klimatu dotyka nas Polaków w niewielkim stopniu; nawet tegoroczne upały były znośne. Więcej uwagi poświęcamy suszy, choć bezpośrednio dotyka tylko niektórych. Większość z nas ma wodę w kranach i jedyne, co zauważamy, to pożółkłe trawniki, nie widząc pełnej skali katastrofy klimatycznej."

Wybrane dla Ciebie

Czy to koniec życia na Ziemi? Taka może być przyszłość naszej planety
Czy to koniec życia na Ziemi? Taka może być przyszłość naszej planety
Sztuczna inteligencja przywraca dinozaury. Są jak żywe
Sztuczna inteligencja przywraca dinozaury. Są jak żywe
Rekordowa odległość. Sonda Psyche przekazała sygnał z odległości 350 mln km
Rekordowa odległość. Sonda Psyche przekazała sygnał z odległości 350 mln km
Napęd plazmowy. Nowa broń w walce z kosmicznymi śmieciami
Napęd plazmowy. Nowa broń w walce z kosmicznymi śmieciami
To przez działalność człowieka. Rekiny wielorybie są zagrożone
To przez działalność człowieka. Rekiny wielorybie są zagrożone
NGC 2775. Galaktyka, która wymyka się klasyfikacji
NGC 2775. Galaktyka, która wymyka się klasyfikacji
Powstają na Syberii. Naukowcy wskazują na gaz ziemny
Powstają na Syberii. Naukowcy wskazują na gaz ziemny
Ten fotosynentyczny mikroorganizm jest zagrożony. Naukowcy alarmują
Ten fotosynentyczny mikroorganizm jest zagrożony. Naukowcy alarmują
Nowy model AI przewiduje choroby z wyprzedzeniem 10 lat
Nowy model AI przewiduje choroby z wyprzedzeniem 10 lat
Tajemniczy "ciemny tlen" odkryty na dnie Pacyfiku
Tajemniczy "ciemny tlen" odkryty na dnie Pacyfiku
Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek