Odkryto potężny, pozaziemski ocean?
Naukowcy znaleźli nowe dowody na istnienie oceanu pod lodową skorupą jednego z księżyców Saturna. Dane dostarczone przez sondę Cassini pozwalają wyciągnąć wnioski, które zmieniają naszą wiedzę o Układzie Słonecznym.
24.06.2011 16:00
Naukowcy znaleźli nowe dowody na istnienie oceanu pod lodową skorupą jednego z księżyców Saturna. Dane dostarczone przez sondę Cassini pozwalają wyciągnąć wnioski, które zmieniają naszą wiedzę o Układzie Słonecznym.
Zobacz także
Ostatnio oczy naukowców zwróciły się na Enceladusa - jednego z 19 znanych, naturalnych satelitów Saturna. Próbki grudek lodu wystrzeliwanych z powierzchni księżyca zostały pobrane przez sondę Cassini w czasie jednego z przelotów. Księżyc pozostawia za sobą smugę lodowych drobinek, którą po raz pierwszy odkryto w 2005 roku.
Wspomniana smuga znaczy orbitę Enceladusa wokół Saturna, tworząc jeden z jego mniej widocznych pierścieni - tzw. pierścień E. Już dwukrotnie, w 2008 i 2009 roku, sonda Cassini przelatywała przez smugę pozostającą po ruchu księżyca i poddawała analizie lodowe drobinki. Było to możliwe dzięki zainstalowanemu na pokładzie Analizatorowi pyłu kosmicznego (CDA - Cosmic Dust Analyser) .
Bliżej księżyca udało się pozyskać próbki zawierające sól. Tego typu kawałki lodu są wyrzucane w przestrzeń przez szczeliny w powierzchni księżyca. Okazuje się, że niewielki procent tych cząstek zawiera duże ilości soli, co było niespodzianym odkryciem. Większość pierścienia E zawiera bowiem lód znacznie mniej bogaty w sól.
Oznacza to, że pod powierzchnią lodu kryje się płynny słony ocean. Gdyby drobinki pochodziły z lodu, musiałyby zawierać znacznie mniej soli. Naukowcy uważają, że mniej więcej 80 kilometrów pod powierzchnią księżyca, pomiędzy skalnym rdzeniem a lodową płaszczem, znajduje się płynny ocean. Ten stan skupienia utrzymywany jest dzięki falom wytwarzanym przez grawitację Saturna i pozostałych księżyców (tak jak w przypadku pływów morskich na Ziemi) oraz ciepłu wytwarzanemu przez rozpad radioaktywny.
To kolejny dowód na to, że woda występuje w Układzie Słonecznym znacznie częściej, niż początkowo zakładano. Ciekawe, czy w takich warunkach mogłoby powstać życie...
Źródło: dailymail.co.uk