Organizujesz imprezę? Pokaż, że jesteś na czasie!
Czekoladowe fontanny są passé. Niestety, wiele osób nie potrafi przyjąć tego do wiadomości, za istotny element imprezowego lansu uważając kleistą, brązową breję, która stanowi obrazę dla każdego ceniącego sobie smak czekolady. Czym je zastąpić?
09.11.2011 | aktual.: 11.03.2022 09:49
Czekoladowe fontanny są passé. Niestety, wiele osób nie potrafi przyjąć tego do wiadomości, za istotny element imprezowego lansu uważając kleistą, brązową breję, która stanowi obrazę dla każdego ceniącego sobie smak czekolady. Czym je zastąpić?
Jak trafnie zauważył François Rabelais, twórca wiekopomnego dzieła „Gargantua i Pantagruel”, natura nie znosi próżni. Co postawić w miejscu oblepionych kleistym substytutem czekolady fontann?
Choć na rynku są dostępne również fontanny alkoholowe, zgodnie z pochodzącą z 1982 roku Ustawą o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi pominę ten oburzający wynalazek. O szkodliwości alkoholu napisano już tyle, że słowa mojego potępienia najlepiej wyrazi scena z kultowego filmu „Hydrozagadka”:
As ostrzega - Alkohol trucizną! (Hydrozagadka)
Cóż począć, gdy czekoladowa fontanna świadczy o mocno wczorajszym guście, a alkoholową gardzimy ze względów ideologicznych? Rozwiązaniem jest fontanna z keczupem.
Wymyślona – jak wszystko na tym świecie – przez Chińczyków przyprawa do ryb, którą następnie spopularyzowali Amerykanie w roli uniwersalnego unifikatora smaku, stanie się przebojem niejednej imprezy.
O ile – jak nakazuje wielowiekowa tradycja – zamiast ordynarnych muli w białym winie i antrykotu z argentyńskiej wołowiny z kurkami podamy na niej wyszukane potrawy w postaci frytek i innych przesiąkniętych tłuszczami trans smakołyków, mamy gwarancję, że kaskady keczupu będą się z nimi wyśmienicie komponować.
Niestety, czas na złą wiadomość. Producent tego wzbudzającego w Sieci coraz większe zainteresowanie cuda pozostaje – na razie – nieznany.
Źródło: Geekosystem • Geekologie • BuzzFeed