Ostateczny dowód pobytu człowieka na Księżycu?

Od lądowania człowieka na Księżycu minęły już 42 lata, a pomimo tego wciąż słychać głosy niedowiarków, którzy uważają misje Apollo za mistyfikacje. NASA opublikowała właśnie nowe zdjęcia powierzchni Księżyca w niespotykanej dotąd jakości. Czy wystarczą do tego, żeby uciąć spekulacje?

Od lądowania człowieka na Księżycu minęły już 42 lata, a pomimo tego wciąż słychać głosy niedowiarków, którzy uważają misje Apollo za mistyfikacje. NASA opublikowała właśnie nowe zdjęcia powierzchni Księżyca w niespotykanej dotąd jakości. Czy wystarczą do tego, żeby uciąć spekulacje?

Od czasu zakończenia programu lotów wahadłowców, NASA skupia wszelkie siły przerobowe na badaniu bardziej odległych miejsc niż orbita okołoziemska. Ostatnio wystartowała misja GRAIL, która ma zbadać pole grawitacyjne naszego jedynego, naturalnego satelity. Teraz udało się zrobić naprawdę ciekawe zdjęcia powierzchni Księżyca, w miejscach gdzie lądowali astronauci z Apollo 12, 14 i 17.

Nowe zdjęcia zostały wykonane przez sondę Lunar Reconnaissance Orbiter za pomocą jednej z zainstalowanych na pokładzie kamer. Dzięki temu miejsca lądowania człowieka na Księżycu nigdy nie były widoczne tak dokładnie - bez problemu można odróżnić elementy pozostawionego na powierzchni ekwipunku, a nawet ślady stóp samych astronautów. Na stronie NASA możecie zobaczyć porównanie starych zdjęć z nowymi oraz filmik, w którym jeden z naukowców wyjaśnia jak duża wagę miało ich wykonanie.

Czy dzięki temu wszelkie spekulacje ucichną? Zapewne nie - zwolennicy teorii spiskowych dalej będą twierdzić, że to spece od Photoshopa są autorami tych zdjęć. Dla nich pozostaje zawsze ostateczny argument Buzza Aldrina:

Źródło: dvice.com