Pamięć przechowywana przez miliardy lat
Naukowcy z kalifornijskiego uniwersytetu wpadli na pomysł, jak przechowywać dane zapisane na nośnikach pamięci, by nie "ulotniły" się z dysku nawet po wielu miliardach lat.
17.03.2010 | aktual.: 11.03.2022 15:44
Naukowcy z kalifornijskiego uniwersytetu wpadli na pomysł, jak przechowywać dane zapisane na nośnikach pamięci, by nie "ulotniły" się z dysku nawet po wielu miliardach lat.
Dane byłyby przechowywane w urządzeniu zawierającym nanorurki węglowe. Ściany nanorurek posiadałyby diamentopodobną strukturę; w środku tych mikroskopijnych struktur umieszczone byłyby maleńkie kryształki żelaza. Kryształy te poruszałyby się tam i z powrotem po nanorurce dzięki działaniu elektrycznego sygnału o napięciu zaledwie kilku woltów i rejestrowałyby binarny język zer i jedynek.
To wszystko. Proste, prawda? I teoretycznie (ponieważ urządzenie do wiecznego przechowywania danych to na razie koncept) miałoby być to skutecznym sposobem na nieskończenie długie przechowywanie danych. Warunkiem jest zapewnienie dostępu prądu, ale przy dzisiejszych technologiach zapewniających samowystarczalność energetyczną, zagadnienie to wydaje się nie stanowić dla naukowców z Kalifornii żadnego problemu.
Najważniejsze, że nanorurki węglowe, to obok diamentów, jedne z najtrwalszych w znanym nam świecie struktur. Zainteresowanych odsyłam do obejrzenia filmu na stronie* Science.*
Trwałość pamięci współczesnych nośników ocenia się na ok. kilkadziesiąt lat. Przechowywanie danych po wsze czasy i dłużej to prawdziwa pokusa. Pozostaje tylko pytanie, czy będziemy chcieli, by ktoś za np. 3 miliardy lat naśmiewal się do rozpuku np. z tego, co teraz wypisujemy na Gadżetomanii;-).
Źródło: augustinefou