Pies, który jeździł Mini Cooperem. Kampanie społeczne nie muszą być nudne!

Już niedługo z każdej strony zaatakują nas apele, wzywające do przekazania jednego procenta podatku na rzecz organizacji pożytku publicznego. Choć zawsze lepiej oddać swoje pieniądze jakiejś organizacji, niż tuczyć nimi fiskusa, to sposób, w jaki jesteśmy do tego przekonywani sprowadza się zazwyczaj do prostej gry na emocjach. A przecież można inaczej. Jak? Dobry przykład dała pewna organizacja, zajmująca się prawami zwierząt.

Psy z SPCA są mądre? Porter za kółkiem radzi sobie całkiem nieźle!
Psy z SPCA są mądre? Porter za kółkiem radzi sobie całkiem nieźle!
Łukasz Michalik

Już niedługo z każdej strony zaatakują nas apele, wzywające do przekazania jednego procenta podatku na rzecz organizacji pożytku publicznego. Choć zawsze lepiej oddać swoje pieniądze jakiejś organizacji, niż tuczyć nimi fiskusa, to sposób, w jaki jesteśmy do tego przekonywani sprowadza się zazwyczaj do prostej gry na emocjach. A przecież można inaczej. Jak? Dobry przykład dała pewna organizacja, zajmująca się prawami zwierząt.

SPCA (The Society for the Prevention of Cruelty to Animals) postanowiło zachęcić internautów do adopcji zwierzaka. Zamiast typowego zdjęcia smutnych, psich oczu i wyciskającej łzy historii o godnym współczucia losie czworonogów, organizacja ustawiła sobie poprzeczkę nieco wyżej, postanawiając przyciągnąć uwagę internautów w bardziej twórczy sposób.

Akcja, namawiająca do przygarnięcia psa została przeprowadzona pod hasłem „Psy z SPCA są mądre”. Na dowód, że nie są to tylko puste słowa, przygotowano kilka filmów pokazujących, jak zwierzaki ze schroniska radzą sobie z zadaniem, wykraczającym poza psie standardy. Czworonożni podopieczni zmierzyli się z wyzwaniem, jakim było kierowanie nieco zmodyfikowanym - stosownie do ich możliwości - Mini Cooperem.

Opanowanie tych zadziwiających umiejętności zabrało psom dwa miesiące i choć SPCA przestrzega, by podobnych sztuczek nie próbować z własnymi zwierzakami to filmy, pokazujące jak psy radzą sobie za kierownicą, szybko zdobyły spore zainteresowanie internautów.

Meet Porter. The World's First Driving Dog.

Warto pamiętać o tej akcji choćby w kontekście kampanii społecznych, jakie już niebawem zasypią wszystkie media z Internetem na czele. Organizacje pożytku publicznego zaczną walkę o nasze pieniądze, nie szczędząc wydatków na reklamę i przekonując, że to właśnie one uczynią świat lepszym miejscem.

Gdy już przejdziemy do porządku dziennego nad faktem, że na największe wsparcie może liczyć nie ten, kto najskuteczniej pomaga ale ten, kto najgłośniej potrafi o tym mówić, warto zastanowić się nad kolejną kwestią. Jest nią nuda, bijąca z kolejnych, utrzymanych w podobnym tonie reklam organizacji pożytku publicznego.

Poza nielicznymi wyjątkami, jak choćby ubiegłoroczna kampania fundacji Rak'n’Roll zorganizowana pod hasłem „Zbieramy na cycki, nowe fryzury i dragi” ponownie zostaniemy uraczeni chwytającymi za serce zdjęciami głodnych dzieci i maltretowanych zwierząt. Jak zerwać z tym schematem? Wystarczy poszukać dobrego przykładu – nowozelandzka organizacja pokazała, jak apelując o pomoc zrobić to w ciekawy i przyciągający uwagę sposób.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.