Pigment z koralowców – sposób na fascynujące widowisko pod szkłem
Żywe komórki w super rozdzielczości pod mikroskopem? Tak, pod warunkiem, że potraktuje się je fluorescencyjnym pigmentem pozyskiwanym z koralowców i podświetli.
29.07.2010 | aktual.: 11.03.2022 13:49
Żywe komórki w super rozdzielczości pod mikroskopem? Tak, pod warunkiem, że potraktuje się je fluorescencyjnym pigmentem pozyskiwanym z koralowców i podświetli.
Dzięki odkryciu brytyjskich i niemieckich naukowców feerią barw tworzonych przez gatunki tworzące rafę koralową będą cieszyć się nie tylko nurkowie, ale i ci, którzy zgłębiają tajemnice życia w skali mikro. Jeśli dodać fluorescencyjny barwnik wyizolowany z koralowców do preparatu mikroskopowego i skierować nań laser emitujący światło o określonej długości fali, można zobaczyć fascynujące widowisko pod szkiełkiem. Cząsteczki pigmentu dołączone do określonych struktur komórkowych zaczynają świecić jaskrawą poświatą. W ten sposób można obserwować dynamiczne procesy zachodzące w żywych komórkach.
Oczywiście, człowiek nie byłby sobą, gdyby nie próbował poprawić natury: tym razem genetycznym majsterkowiczom udało się na bazie wyizolowanych z koralowców barwników fluorescencyjnych wytworzyć ich dwie formy. Pierwsza z nich podlega nieodwracalnej fotoaktywacji: pigment w świetle fioletowym zmienia kolor z zielonego na czerwony; i tak już zostaje. W pigmentach należących do drugiej formy fotoaktywację można traktować w sposób podobny do obsługi wyłącznika światła – zjawisko jest odwracalne. Do uruchomienia lub wyłączenia fotoaktywacji wystarczy użyć światła o określonej długości fali.
Wprawdzie barwniki stosuje się w mikroskopii od bodaj początku istnienia tej techniki poznawania tajników świata niewidzialnego gołym okiem, ale pigmenty z koralowców umożliwiają coś więcej. Opisane ich właściwości mogą otworzyć nową erę w mikroskopii. Szczególnie tej, w której przedmiotem badań są procesy zachodzące w żywych komórkach.
Źródło: Nano-werk