Plan V - zwykła bateria poratuje, gdy rozładuje się smartfon

Plan V to dobre rozwiązanie dla osób, które w prosty i szybki sposób chcą podładować swój smartfon.

Plan V - zwykła bateria poratuje, gdy rozładuje się smartfon 1
Adam Bednarek

Niby możemy kupić bank energii (albo kurtkę z panelem solarnym, która naładuje sprzęt), ale to rozwiązane przede wszystkim dla ludzi, którzy często podróżują i faktycznie regularnie narażeni są na to, że znajdą się w miejscu bez możliwości naładowania telefonu.

A co z takim zwykłym, przeciętnym Kowalskim, któremu od czasu do czasu zdarza się zapomnieć o podłączeniu telefonu do kontaktu? Wtedy niegłupim rozwiązaniem wydaje się Plan V.

Plan V - zwykła bateria naładuje smartfona

To nie bank energii, a coś w rodzaju “adaptera”, do którego przyczepia się baterię dziewięciowoltową. To właśnie ona ładuje smartfon, a Plan V jest pośrednikiem.

Ten sposób ładowania ma swoje oczywiste plusy. Baterię 9V kupimy zawsze i wszędzie - w kiosku, w supermarkecie, na lotnisku czy stacji benzynowej. Nie musimy przejmować się pamiętaniem o powerbanku i tym, czy na pewno jest naładowany. Wystarczy pójść do sklepu, kupić dziewięciowoltówkę i sprzęt uratowany - według twórców takie urządzenia jak iPhone 5 czy Samsung Galaxy S5 będą naładowane na tyle, żeby można było rozmawiać przez cztery godziny!

Poza tym Plan V jest naprawdę niewielki - można przyczepić go do kluczy i zawsze będzie w pogotowiu. To duża zaleta tego niedrogiego urządzenia. Na Kickstarterze kosztuje 15 dolarów australijskich, czyli niecałe 42 zł.

Plan V - zwykła bateria poratuje, gdy rozładuje się smartfon 2

Krytycy pomysłu stwierdzą pewnie, że to zupełnie nieopłacalna zabawa, bo baterie 9V nie są tanie i po kilku ładowaniach okaże się, że zapłacimy więcej niż za zwykły powerbank. Tyle że Plan V raczej nie jest “ładowarką”, którą wykorzystywać się będzie dzień w dzień.

To coś w rodzaju… planu B. Fajny, "awaryjny" gadżet, który może w szybki i prosty sposób nas uratować, gdy rozładuje się telefon.

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Neandertalczycy nie "zniknęli". Zostali wchłonięci
Neandertalczycy nie "zniknęli". Zostali wchłonięci
Gigantyczna porażka rosyjskiej propagandy. Nikt w to nie gra
Gigantyczna porażka rosyjskiej propagandy. Nikt w to nie gra
Mapy Google z nową funkcją. Sprawdź wskaźniki
Mapy Google z nową funkcją. Sprawdź wskaźniki
Jeżowce z układem nerwowym przypominającym mózg
Jeżowce z układem nerwowym przypominającym mózg
Rzymski obóz wojskowy wysoko w Alpach. Niezwykłe odkrycie pełne artefaktów
Rzymski obóz wojskowy wysoko w Alpach. Niezwykłe odkrycie pełne artefaktów
Zaktualizuj Windows 10. Łatka rozwiązuje ważny problem
Zaktualizuj Windows 10. Łatka rozwiązuje ważny problem
Naukowcy ostrzegają. Jeziora w Amazonii parują w wysokich temperaturach
Naukowcy ostrzegają. Jeziora w Amazonii parują w wysokich temperaturach
Zajmuje 15 proc. całego globu. Co skrywa wnętrze Księżyca?
Zajmuje 15 proc. całego globu. Co skrywa wnętrze Księżyca?
Kupił chińską kartę graficzną. Dostał podrobiony sprzęt
Kupił chińską kartę graficzną. Dostał podrobiony sprzęt
Była ukryta po ziemią. Odnaleziono starożytną stolicę sprzed 2700 lat
Była ukryta po ziemią. Odnaleziono starożytną stolicę sprzed 2700 lat
Norma 36,6 st. C już nieaktualna. Temperatura zdrowego człowieka jest inna
Norma 36,6 st. C już nieaktualna. Temperatura zdrowego człowieka jest inna
Wyjątki przy zastrzeganiu numeru PESEL. Co warto wiedzieć?
Wyjątki przy zastrzeganiu numeru PESEL. Co warto wiedzieć?
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇