Pływający kręgosłup, leżanka? Nie, to generator energii z fal morskich
Unikalne, przypominające kręgosłup lub leżankę urządzenie pływające zaprojektowane przez startup z siedzibą na Cyprze wykorzystuje energię fal morskich i przetwarza ją na elektryczną. Paliwa kopalne mogą się schować głęboko pod ziemią przy tym wynalazku.
19.08.2022 | aktual.: 19.08.2022 13:27
Każdy, kto miał do czynienia z morzem czy oceanem, doskonale wie jaka potęga kryje się w tych gargantuicznych zbiornikach wodnych. Tymczasem świat wciąż poszukuje sposobów wykorzystania źródeł odnawialnych w celu zaspokojenia rosnącego zapotrzebowania na energię i zmniejszenia emisji dwutlenku węgla. Okazuje się, że fale morskie i oceaniczne mogą być odpowiedzią na tę potrzebę.
Cypryjska firma Sea Wave Energy Limited (SWEL) pracuje nad swoją technologią przechwytywania energii z fal już od ponad dekady. Na początku tego roku firma zaprezentowała prototyp o nazwie Waveline Magnet, który składa się z kilku pływających platform połączonych ze sobą, aby nadać mu wygląd pływającego kręgosłupa. Chociaż z drugiej strony wiele osób zwraca uwagę, że urządzenie wygląda jak ogromna leżanka.
Energia z fal morskich
Modułowy i elastyczny system został zaprojektowany tak, aby generator energii mógł płynnie podążać za ruchem fal, a nie przeciwstawiać się im, co zwiększy żywotność urządzenia. Według firmy pozwala to również urządzeniu kontrolować ilość energii wydobywanej z fali w pozbawiony zakłóceń sposób.
Waveline Magnet może być wykonany z pochodzących z recyklingu, specjalnie wzmocnionych tworzyw sztucznych, które nie wymagają specjalistycznych linii produkcyjnych, co obniża koszty ich fabrykowania. Urządzenie może być nie tylko szybko wyprodukowane i wdrożone, ale również koszty jego naprawy i konserwacji są niskie.
Sea Wave Energy Limited twierdzi, że w odpowiednich warunkach pojedynczy konwerter energii falowej może wygenerować nawet 100 MW mocy, a niski koszt produkcji energii już stawia go ponad paliwami kopalnymi. System nadal wymaga dalszej walidacji, a w technologii tej wciąż jest miejsce na ulepszenia. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Waveline Magnet może stać się najbardziej wydajnym i tanim generatorem energii fal na świecie.
Konrad Siwik, dziennikarz Gadżetomanii