Podsumowanie tygodnia w Niezłym Kinie, 8 - 14 grudnia

Podsumowanie tygodnia w Niezłym Kinie, 8 - 14 grudnia

Podsumowanie tygodnia w Niezłym Kinie, 8 - 14 grudnia
Ireneusz Podsobiński
14.12.2008 19:00

W tym tygodniu pojawiło się sporo zwiastunów do wielkich i efektownych produkcji kinowych (Terminator: Ocalenie, Dragonball, Knowing). Nie zabrakło także recenzji (słaby Wielki Stach) i przeglądu w klimacie "świątecznym". Co ciekawe, jeden z wpisów nieoczekiwanie wywołał ostrą dyskusję, ale i temat w Polsce nadal kontrowersyjny. Wszystko to znajdziecie "after the jump", jak by to powiedzieli Amerykanie.

W tym tygodniu pojawiło się sporo zwiastunów do wielkich i efektownych produkcji kinowych (Terminator: Ocalenie, Dragonball, Knowing). Nie zabrakło także recenzji (słaby Wielki Stach) i przeglądu w klimacie "świątecznym". Co ciekawe, jeden z wpisów nieoczekiwanie wywołał ostrą dyskusję, ale i temat w Polsce nadal kontrowersyjny. Wszystko to znajdziecie "after the jump", jak by to powiedzieli Amerykanie.

Kolejne plotki o Sin City 2 zaczynają mnie już powoli irytować. Pierwsza część (2005 r.) była znacznym sukcesem, więc można sobie zadać całkowicie racjonalne pytanie: czemu do tej pory nie zaczęli nawet kręcić dwójki? Frank Miller, co prawda odgraża się, że scenariusz gotowy, zielone światło od producenta jest, Robert Rodriguez nie może się doczekać rozpoczęcia zdjęć? w ogóle jest cud, miód i orzeszki. Okazuje się, jak zwykle, że gadanie jest tanie i nie pokrywa się z rzeczywistością.

Miałem już więcej nie pisać o tym filmie, ale po raz kolejny nie mogę się powstrzymać. Tym razem sieć obiegła sensacyjna i mrożąca wszystkim nastoletnim wampirom krew w żyłach wiadomość. Maszynka do robienia pieniędzy, seria Zmierzchu, została bez reżysera. Catherine Hardwicke ?nie mogła dojść do porozumienia? z producentami. Dziwna sprawa, ponieważ *Zmierzch *miał szansę stać się najlepiej zarabiającym filmem w historii wyreżyserowanym przez kobietę.

Scott Derricson, reżyser znany nam z udanych *Egzorcyzmów Emily Rose *i nadchodzącego Dnia, w którym zatrzymała się ziemia, podejmuje się kolejnego ambitnego dzieła - przeniesienia na wielki ekran Raju utraconego, poematu Johna Miltona z 1667 roku.

Studio Universal zagłębi się w świat japońskich samurajów. Film zatytułowany 47 Ronin będzie oparty na prawdziwych wydarzeniach. Zapytacie zatem, skąd tytuł wpisu? Ano obraz będzie zawierał także elementy fantasy pokroju Władcy Pierścieni i mocne sceny pojedynków podobne do Gladiatora. Największym jednak zaskoczeniem jest odtwórca głównej roli - Keanu Reeves.

Nie ukrywam, że nie oglądałem i nie zamierzam obejrzeć anime Dragonball - nie moja działka. Patrząc jednak na zwiastun widzę efektowne mordobicie w klimatach fantasy. Nie żebym od razu z wypiekami na twarzy biegł na to do kina, ale na pewno obejrzę ten film bez większych uprzedzeń. Chyba będę jednym z niewielu, gdyż gdziekolwiek czytam komentarze, wszyscy są wielce oburzeni. Chętnie przeczytam zatem opinie fanów serialu animowanego, czym tak bardzo różni się film od oryginału.

W końcu doczekaliśmy się nowego zwiastuna Terminatora: Ocalenie. I już teraz mogę stwierdzić, że dla mnie będzie to pozycja obowiązkowa w przyszłym roku. Co prawda nadal martwi mnie reżyser McG, ale czy nie każdy zasługuje na drugą szansę? Przede wszystkim szalenie podoba mi się, że trailer jest ponury i posiada piękne, surowe zdjęcia. Co ciekawe, pokazano nam dość mało efektów specjalnych. Zakładam jednak, że nie zostały jeszcze w pełni dopracowane i prawdziwe fajerwerki czekają nas albo w kolejnym zwiastunie, albo podczas seansu w kinie. Tak czy owak ?something has changed? i ta zmiana bardzo mi odpowiada.

Dziś zostały ogłoszone nominacje do Złotych Globów, nagrody przyznawanej przez Zrzeszenie Dziennikarzy Zagranicznych Akredytowanych przy Hollywood. To prestiżowe wyróżnienie co roku jest przedsmakiem Oscarowych emocji, jednak jest równie ważne. Często wpływa na wynik głosowanie Akademii, w efekcie wiele dobrych filmów, które nie zdobyły Oscara zostaje ze Złotymi Globami na pocieszenie. Tegoroczna lista nominacji, którą prezentujemy w rozwinięciu prezentuje się bardzo okazale - po prostu w tym roku powstało sporo wartościowych filmów. Prowadzą Ciekawy przypadek Benjamina Buttona i Frost/Nixon. Zaskakuje tylko jedna nominacja dla Wrestlera. Denerwuje mnie też, że lista ta w większości pokrywa się z listą przyszłorocznych polskich premier?

Informacja o planach przeniesienia historii Człowieka-Pająka na deski teatru bynajmniej nie jest świeżym newsem - mówi się o tym od paru lat. Teraz jednak dopiero wiadomo, kto wcieli się w Mary Jane, kto być może w Petera Parkera i kiedy spektakl powstanie. Przypomnijmy: reżyserką przedstawiania będzie Julie Taymor, twórczyni Across the Universe - znakomitego filmowego musicalu opartego na piosenkach Beatlesów, a także Fridy i Tytusa Andronikusa. Muzykę i słowa do brodwayowskiego Spider-Mana napiszą Bono i The Edge z U2.

Kto by pomyślał - Włosi, naród metroseksualnych latino-loverów, którzy najbardziej lubią spędzać czas w swoim towarzystwie jeżdżąc razem na skuterach i traktując kobiety z wyższością, cenzurują gejowski film? Dobrze, przepraszam za rasistowski żart, ale należy im się. Wyobraźcie sobie, że telewizja Rai 2 wyemitowała Tajemnicę Brokeback Mountain w wersji, z której wycięto wszystkie? sceny homoseksualne. Oczywiście w trosce o młodego widza. Wywołało to mały skandal, organizacje gejowskie są oburzone, dla mnie ważne jest jednak coś innego. Kurcze, telewizja nie można tak sobie przycinać Oscarowego filmu? Brokeback Mountain bez ?erotycznych? scen, to jak Mona Lisa bez głowy.

Rob Schneider był żigolakiem, zwierzęciem, a teraz został więźniem. Lecz nie żadnym mięczakiem, jak by można było sądzić po jego posturze. Ale zacznijmy od początku. Stan Minton jest cwaniaczkiem, który wciska starszym paniom kiepskie posiadłości letnie. Gdy w końcu zostaje za to skazany, grozi mu 3-5 lat odsiadki. Stan wpada w panikę, gdyż takich jak on tam się zwyczajnie gwałci. Dzięki małemu przekrętowi udaje mu się odroczyć wizytę za kratkami o sześć miesięcy. Nie chcąc pozwolić na zbrukanie swojego ciała, pobiera naukę sztuk walki u Mistrza (David Carradine), a między pośladkami tatuuje sobie? nie chcecie wiedzieć.

Mój problem z Knowing jest taki (pomijając obecność Nicolasa Cage?a), że żaden zwiastun nie może mnie tak do końca przekonać do tej produkcji. Temat bardzo mnie interesuje, wierzę w reżysera Alexa Proyasa, ale trailery składa chyba jakiś nieudacznik. Niby jest tajemnica, niby pokazano kilka efektownych ujęć, ale brakuje temu polotu, dynamizmu i tego czegoś. Zazwyczaj w zwiastunach widzimy najlepsze sceny, a tutaj biednie z tym. Może reżyser szykuje nam niespodziankę w finalnej wersji filmu? Bardzo chcę w to wierzyć? Dowiem się o tym 20 marca 2009.

Daleko mi do Ebenezera Scrooge?a, bohatera Opowieści wigilijnej Karola Dickensa jeśli chodzi o skąpstwo, ale tak samo jak on nie cierpię świąt. Jako pewne antidotum na coraz silniej osaczający gwiazdkowy klimat, przygotowałem małe zestawienie filmów, które pomogą zdystansować się do cukierkowej, ciepłej i rodzinnej atmosfery Bożego Narodzenia. No dobrze, przyznaję szczerzę, że nie przyszedł mi do głowy żaden film, który można by z czystym sumieniem nazwać antyświątecznym w każdym calu. Nie licząc, skądinąd szlachetnych, grindhousowych horrorów w stylu Czarne święta czy* Cicha noc, śmierci noc*, większość filmów jednak z szacunkiem odnosi się do świąt. Może po prostu, jeśli ktoś naprawdę nie lubi Bożego Narodzenia, to po prostu nie robi o tym kina.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)