Polacy stworzyli prysznic, który ostrzeże, jeśli zużywacie zbyt dużo wody
Ale to nie koniec. Rozwiązanie pomyślane przez naukowców z Politechniki Śląskiej przypomni o konieczności kupna nowych środków myjących.
Adam Bednarek
- Nasze urządzenie integruje szereg nowoczesnych technologii związanych ze sterowaniem przepływu wody, pomiarem strumieni, technologiami dozowania płynów, systemami rejestrowania parametrów w chmurach oraz internetem rzeczy - stwierdził r hab. Leszek Remiorz z Katedry Maszyn i Urządzeń Energetycznych Wydziału Inżynierii Środowiska i Energetyki, profesor PŚ, cytowany przez serwis Nauka w Polsce.
Prysznic Polaków wyposażony jest w ekran dotykowy. To za jego pomocą steruje się przepływem wody, ale też jej temperaturą. System powstały na bazie Androida pozwala również monitorować ilość żelu lub szamponu.
Każdy użytkownik prysznica może ustalić swoje własne preferencje, które bateria Polaków zapamięta.
- Naszą ideą była próba nowego, współczesnego spojrzenia na bardzo tradycyjną i prostą, zakorzenioną być może jeszcze w XIX wieku, konstrukcję i opracowanie urządzenia wpisującego się w obszar Przemysłu 4.0, pozwalającego na ścisłą rejestrację i kontrolę zużywanych surowców, a co za tym idzie, na oszczędności i ochronę środowiska - dodaje pomysłodawca.
Póki co jednak cena projektu jest wysoka, ale naukowiec jest przekonany, że z czasem się unormuje. Są szanse na masową produkcję, bowiem pomysł został doceniony podczas międzynarodowych targów wynalazków na Tajwanie i w Hongkongu.
Artykuł sponsorowany
Źródło artykułu: WP Gadżetomania
