Polska kupiła pociski JASSM-ER. Rosja odpowiada

AGM-158 Joint Air-to-Surface Standoff Missile (JASSM) w locie
AGM-158 Joint Air-to-Surface Standoff Missile (JASSM) w locie
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons

02.02.2022 13:12

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Rosja chce stworzyć w Zachodnim Okręgu Wojskowym bataliony walki radioelektronicznej. Mają zostać one wyposażone w systemy R-330 Żytiel i Lejer-3. Rosyjskie media donoszą, że ma być to zabezpieczenie m.in. przed pociskami JASSM-ER, które kupiła Polska.

Rosja odpowiada na zakupione przez Polskę pociski JASSM-ER. Tamtejszy ekspert wojskowy przyznał w tamtejszych mediach wprost, że bataliony, które zostaną uformowane w Zachodnim Okręgu Wojskowym, będą wyposażone w systemy R-330 Żytiel i Lejer-3, które zabezpieczą Rosjan przed bronią posiadaną przez Polaków.

"Za jedne z najniebezpieczniejszych środków (uzbrojenia) w regionie można uznać pociski JASSM, które Polacy kupili od USA. Ich zasięg przewyższa 300 km i mogą one dotrzeć zarówno do obwodu kaliningradzkiego, jak i na Białoruś. Jeśli założyć, że realny zasięg jest dalszy od deklarowanego, to jest to poważne zagrożenie" - powiedział ekspert wojskowy Andriej Frołow na łamach dziennika "Izwiestija".

Wśród zagrożeń, na które reaguje Federacja Rosyjska, Frołow wymienił też zakontraktowane przez Polskę pociski ATACMS, a także elementy amerykańskiego systemu obrony przeciwrakietowej. Jego zdaniem wszystkie tego typu elementy uzbrojenia wymagają środków obrony radioelektronicznej, które są w stanie zakłócić działanie systemów sterowania.

"Izwiestija" podaje, że wspomniane bataliony są w tej chwili tworzone w obwodach biełogrodzkim i woroneskim. Oba graniczą z Ukrainą.

Systemy RR-330 Żytiel, Lejer-3 i Borysoglebsk-2 mogą służyć do zakłócania łączności komórkowej, satelitarnej, a także systemów GPS. Ponadto według Aleksieja Leonkowa, systemy te mogą także służyć do przekazywania informacji na temat lokalizacji celów dla artylerii i lotnictwa.

Źródło: dziennik.pl/PAP

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (254)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.