Porównanie: LG 19LU4000 i LG 19LH2000

Porównanie: LG 19LU4000 i LG 19LH2000

Porównanie: LG 19LU4000 i LG 19LH2000
Szymon Adamus
29.09.2009 09:17

Wpis gościnny z JakiTelewizor.pl.

Po 50 calowych plazmach (P50V10, PS50B850) i multimedialnych LCDekach (LG 42LH7000, Samsung LE32B650) nadszedł czas na coś bardziej przyziemnego. Dziś zaprezentuje wam dwa małe telewizory ciekłokrystaliczne w rozmiarze pasującym raczej do monitora. Mimo niewielkich przekątnych obydwie propozycje są całkiem poważnymi i w pełni funkcjonalnymi odbiornikami (w tym telewizji wysokiej rozdzielczości). Mimo niemal identycznych parametrów obrazu dzisiejsi konkurenci różnią się od siebie cenami. Po jednej stronie mamy skromny i prosty styl 19LH2000, po drugiej zaś nowoczesne i ekstrawaganckie wzornictwo 19LU4000. Spróbuje ustalić czy decydując się na tę droższą opcję (LU4000) zyskujemy coś więcej niż tylko oryginalny i świeży wygląd.

Wpis gościnny z JakiTelewizor.pl.

Po 50 calowych plazmach (P50V10, PS50B850) i multimedialnych LCDekach (LG 42LH7000, Samsung LE32B650) nadszedł czas na coś bardziej przyziemnego. Dziś zaprezentuje wam dwa małe telewizory ciekłokrystaliczne w rozmiarze pasującym raczej do monitora. Mimo niewielkich przekątnych obydwie propozycje są całkiem poważnymi i w pełni funkcjonalnymi odbiornikami (w tym telewizji wysokiej rozdzielczości). Mimo niemal identycznych parametrów obrazu dzisiejsi konkurenci różnią się od siebie cenami. Po jednej stronie mamy skromny i prosty styl 19LH2000, po drugiej zaś nowoczesne i ekstrawaganckie wzornictwo 19LU4000. Spróbuje ustalić czy decydując się na tę droższą opcję (LU4000) zyskujemy coś więcej niż tylko oryginalny i świeży wygląd.

Studiując materiały LG na temat obydwu telewizorów natrafiłem na ciekawe zdanie "LU4000 to marzenie każdego trendsettera". Pomyślałem sobie, że to chyba dobrze choć nie zrozumiałem wcale znaczenia tego ostatniego słowa na "T". Po kilku minutach ustaliłem, że owi trendsetterzy to osoby modne, pewne siebie i towarzyskie, których przebojowość używana jest niekiedy jako nośnik krypto reklamy. Po drugiej stronie mamy telewizor 19LH2000, którego opis skupia się wokół prostoty obsługi i udanego kompromisu między jakością obrazu, a oszczędnością energii. Czy w takim razie warto dołożyć kilka złotych i w swojej kuchni lub sypialni postawić LU4000 licząc na to, że stanę się modny i lubiany. Odpowiedź na to pytanie jest tym trudniejsza, że jak pokazał mój test te telewizory są prawie identyczne.

Jeżeli już zdecyduje się na to, że w trakcie przygotowywania posiłków oglądał będę programy na 19LH2000 to wzbogacę swoją kuchnię o neutralny stylistycznie element, który może i jej nie przyozdobi ale na pewno też nie oszpeci. Telewizor jest miniaturką testowanego pewien czas temu 32LH2000 czyli konstrukcji czarnej, delikatnie zdobionej i generalnie rzecz ujmując niezbyt rzucającej się w oczy. Telewizor tam gdzie trzeba jest pokryty błyszczącym materiałem, ale już tył na który zwykle nie patrzymy zbyt często wykończono bardzo skromnie i prosto. Jedynymi ozdobnikami tego ekranu są chromowana "łezka" przy dolnej krawędzi ramki i wykończona w kształcie łuku górna część obudowy.

LG 19LU4000 to zupełnie inna bajka. Telewizor mimo, że niewielki to odwróci uwagę bywalców kuchni od dużo większych przedmiotów. Jego biała obudowa nie dość, że sama w sobie jest bardzo krzykliwa to zamieszczono ją na wsporniku wykonanym z przezroczystego plastiku, który z kolei za pośrednictwem chromowanej nogi przechodzi do eliptycznej podstawy. Tył obudowy, który jak wspomniałem w LH2000 wykonano w bardzo prosty sposób tutaj wykończony jest o wiele staranniej. Ciemnobordowy plastik rozświetlają drobinki brokatu. Mimo tak dużej ilości motywów na tak małej powierzchni telewizor wygląda schludnie i estetycznie.

Po podłączeniu obydwu ekranów do źródeł sygnału miło zaskoczył mnie fakt, że to co w zeszły roku nie było jeszcze standardem (tuner MPEG4) dziś jest dostępne nawet w tak małych telewizorach. Obydwa modele w szybki i sprawny sposób wyszukały wszystkie stację więc można było przejść do szybkiej konfiguracji parametrów obrazu. Zarówno LH2000 jak i LU4000 mają system Picture Wizard (bliżej opisany w recenzji 32LH2000), który na przykładzie kilku obrazów testowych pomaga ustawić prawidłowe nasycenie kolorów, jasność, ostrość i pozostałe parametry związane z obrazem.

Po konfiguracji, która nie zajęła więcej niż 5 minut można było przejść do oglądania. Telewizory mimo przekątnej 19" nie mają wcale rozdzielczości 640x480 czy 800x600, a zupełnie normalne HD Ready 1366x768. Można było więc obawiać się, że te małe ekrany stracą swój główny atut jakim nie wątpliwie było sprawne skalowanie obrazu niskiej rozdzielczości. Niewielkie telewizory LG wcale nie straciły swojej mile widzianej cechy, a zyskały jeszcze możliwość podłączenia dekodera HD. Odbiór kanałów naziemnych stoi w obydwu modelach na jednakowo zadowalającym poziomie. Jakość nie budzi zastrzeżeń choć także nie jest przyczyną zachwytu. Ekrany pokazują coś więcej po przełączeniu na sygnał wysokiej rozdzielczości. Miły dla oka i ostry obraz z dekodera (lub odtwarzacza Blu-ray) można podłączyć za pomocą przewodów component lub HDMI (1 w 19LH2000 i dwóch w 19LU4000).

O jakości obrazu obydwu ekranów można z powodzeniem powiedzieć, że jest identyczna. Nie zauważam nawet różnic w specyfikacji technicznej, która mówi, że kontrast 8 000:1 i czas reakcji 5 ms to parametr wspólny dla obydwu modeli. Niestety wspólny dla LU4000 i LH2000 jest także następny punkt specyfikacji jakim są kąty widzenia. Niestety małe LG cierpią na typową dla telewizorów LCD o tej przekątnej bolączkę - słabe kąty widzenia. Producent deklaruje, że w poziomie wynoszą one 170 stopni, a w pionie 160. Nawet z tak szczerym wynikiem można by polemizować chociaż zważywszy na fakt, że nabycie telewizora z dobrymi kątami widzenia w tym rozmiarze jest prawie niemożliwe nie oceniałbym surowo dzisiejszych konkurentów.

Przyglądając się obydwu ekranom warto poruszyć sprawę interfejsu graficznego. Bardzo często takie małe telewizory wybierane są przez osoby starsze oczekujące od swojego sprzętu przede wszystkim prostoty obsługi. LG wypracowało już kompromis między rozbudowanym menu z dziesiątkami rozszerzeń i możliwości, a uproszczonym interfejsem z najpotrzebniejszymi ustawieniami. Główne menu wyświetla się w czytelnym oknie, którego opanowanie zajmuje dosłownie moment. Na co dzień można jednak obsługiwać telewizor podręcznym menu w kształcie kółka, w którym możemy zmieniać ustawienia dźwięku i obrazu, włączyć drzemkę itp.

Na wypadek jakichkolwiek wątpliwości w głównym menu znalazła się również elektroniczna wersja instrukcji obsługi.

Istotnym atutem nie tylko tych, ale większości nowych modeli telewizorów LG jest ich energooszczędność. Badając ten parametr w obydwu modelach zauważyłem ciekawy problem. Telewizory mimo, że niemal identyczne mają różne zapotrzebowanie na energię.

Na przykładzie dwóch skrajnych ustawień systemu Smart Energy Saving widać, że LU4000 zużywa między 2W, a 3W więcej niż LH2000.

Podsumowując obydwa telewizory to propozycje warte naszej uwagi gdy szukamy małego telewizora do kuchni lub niewielkiej sypialni. Jakość obrazu jest zadowalająca aczkolwiek cierpi trochę na słabych kątach widzenia. Co do dźwięku z podobnych powodów jak obraz (niewielki rozmiar) nie możemy liczyć na zbyt wiele. Dwa głośniki 3W nie sprawdzają się w trakcie słuchania muzyki, ale sprawnie i czysto przenoszą mowę. Co do wyboru, na który telewizor lepiej się zdecydować odpowiadam, że zdecydowanie bardziej podoba mi się LU4000. Odważna stylistyka tego niewielkiego telewizorka dobrze komponuje się z nowoczesnymi wnętrzami, choć tak na prawdę od strony technicznej nie jest on wcale lepszy od 19LH2000.

Najważniejsze cechy

Źródło: jakitelewizor

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)