Dzikie, przepiękne, niewyobrażalnie zwinne i nieuchwytne zwierzęta od zawsze inspirowały projektantów na całym świecie. Być może dlatego, że stanowią niedościgniony wzór doskonałości dla człowieka, posiadają naturalną siłę i moc, o jakiej człowiek może tylko pomarzyć. Niecodzienny pojazd Pardo, swym designem imitujący biegnącego geparda, najszybsze zwierzę lądowe, ma nam pomóc zbliżyć się do ideału.
Wynalazek ten został zaprojektowany przez Pablo Lopeza specjalnie na coroczny konkurs odbywający sie w Argentynie, Innovar. Pewnie zastanawiacie się co to właściwie jest?
Pardo to tricykl napędzany siłą ludzkich mięśni. Na ostatnim zdjęciu doskonale widać w jaki sposób należy się na na nim położyć - początkowo nogi zgięte są w kolanach, a stopy oparte są na dwóch specjalnych pedałach zlokalizowanych w dolnej części pojazdu. Chcąc posuwać się do przodu należy jednocześnie wyprostować nogi naciskając tym samym na pedały - ruch ten w jakimś stopniu ma naśladować charakterystyczne, szybkie przeskoki, susy geparda.
Może rzeczywiście gepardami dzięki Pardo się nie staniemy, zresztą nie o to tu przecież chodzi, ale w pewnym stopniu perspektywa tego zwierzęcia zostanie nam przybliżona. Pardo jest przewidziany do użytku na torach wyścigowych, po mieście takim czymś raczej nie będziemy się poruszać. Dla wygody użytkownika można go złożyć wpół, co znacznie ułatwi jego transportowanie oraz przechowywanie.
Źródło: thedesignblog
