Potrzebujemy więcej gier na wyłączność!

Gracze exclusive'ów raczej nie lubią, a powinni – bo dzięki nim możemy poczuć, że twórcom i wydawcom na nas zależy.

Potrzebujemy więcej gier na wyłączność! 1Halo - marka kojarzona z Xboksem
Adam Bednarek

Nie tak dawno Konami zniosło „ekskluzywność” misji do Metal Gear Solid V: Ground Zeroes. To oznacza, że zadania i dodatki, które wcześniej dostępne były na jednej konsoli, teraz ukażą się na wszystkich platformach.

Michał Mielcarek, redaktor naczelny Gamezilli, cieszy się z tego i zauważa, że gier na wyłączność jest coraz mniej. Tymi zajmują się już tylko studia wewnętrzne, a „zewnętrzne” ekipy, takie jak Ubisoft czy EA, raczej skupiają się na wypuszczaniu swoich gier na wszystkich możliwych platformach.

Potrzebujemy więcej gier na wyłączność! 2
I może wcale nie będzie źle, jeżeli tak pozostanie?

Z punktu widzenia gracza „tolerancyjnego” to bardzo korzystna sytuacja. W końcu jeżeli gra jest dobra, to niech cieszą się nią wszyscy, nieważne jaką platformę mają. To piękna idea, której jestem zwolennikiem. Tyle że mnie jest łatwiej, bo posiadam wszystkie interesujące mnie konsole. Mogę wybierać i dobierać sobie gry według mojego widzimisię, nie patrząc na „exclusive'y”.

Tytuł na wyłączność to zachęta

Nie wszyscy jednak mają ten komfort. Wyobraźmy sobie, że ktoś zastanawia się, co wybrać: PlayStation 3/Xboksa 360 czy może mocnego peceta. Analizuje, porównuje, kombinuje. Widzi, że na konsolach jest GTA V, a na blaszaku akurat tej gry nie ma. Stawia więc na sprzęt Microsoftu/Sony.

Po kilku miesiącach, sytuacja czysto hipotetyczna, okazuje się, że GTA V ląduje również na pececie. Z jednej strony dobrze, z drugiej gracz zaczyna się zastanawiać: „to mogłem poczekać i brać jednak peceta”. Zabrali coś, czym mnie kusili.

The Last of Us PS4 Trailer (1080p)

Zgadzam się, że decyzje o kupnie konsoli nie podejmuje się sugerując się jedną bądź też dwiema grami. To bardziej skomplikowana sprawa, ale jednak jest kilka gier, dla których wybieramy dany sprzęt. Na przykład są to serie Uncharted, Halo czy Gears of War.

Dbaj o mnie, "zabieraj" innym!

Tytuły na wyłączność to coś, co ma nas przyciągnąć do danego sprzętu. Tak samo jest z cyfrowymi dodatkami, takimi jak bonusowe misje czy postaci. „Mielu” twierdzi, że to drobiazgi, z czym zgodzić się nie mogę. To znak, że wydawcy zależy na graczach. Sony bądź Microsoft płacą twórcom więcej, żeby coś było tylko u nich.

Potrzebujemy więcej gier na wyłączność! 3

Nie robią tego dla siebie – robią to dla nas. W czasach, kiedy gry wyglądają mniej więcej podobnie, nie patrzymy na sprawy sprzętowe. Interesują nas same gry i dodatki do nich. Nie wiem, czy większość wypisuje co dostanie, a czego nie, ale na pewno bierze to pod uwagę. Skoro na PS4 dają mi więcej, to idę tam.

I po kilku miesiącach okazuje się, że to wszystko było nieważne, bo dodatek i tak ląduje na każdej możliwej platformie. Coś, co miało być tylko dla mnie, staje się powszechne. Twórcy chcą zarobić, a zapominają o mojej wyjątkowości.

Za kilka lat nieważne będą platformy, bo grać będziemy na wszystkim. Dziś ten podział na platformy jeszcze istnieje, ale tak naprawdę tylko w teorii. Mam wrażenie, że wydawcom coraz mniej zależy na tym, jaką konsolę mamy wybrać.

Potrzebujemy więcej gier na wyłączność! 4
Za kilka lat i tak wszystko będzie w chmurze. Dziś jednak nie jest.

Co to za różnica, skoro dziś większość gier ukazuje się wszędzie? Za wybranie danej maszynki dostajemy co najwyżej kilka gier i misji na wyłączność. To jednak za mało.

Walczcie o mnie!

Chciałbym, żeby Microsoft i Sony bardziej się o nas bili. Assassin's Creed? Tylko na PlayStation! Wiedźmin 3? Wyłącznie na Xboksie One. Niech giganci walczą o nas, wyszarpują sobie najlepsze tytuły, żeby ich konsola była dla nas bardziej wartościowa.

No, chyba że gigantom taki podział rynku nie przeszkadza. To jednak dowód na to, że nie jest to najlepszy „układ” dla graczy.

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇