Potwierdzono jego użycie. To kolejna, podniebna broń, po którą sięgnęli Rosjanie
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nad Ukrainą coraz częściej pojawiają się drony kamikaze irańskiej produkcji Shahed-131. Pozostałości zestrzelonego bezzałogowca tego typu znaleziono m.in. w obwodzie kijowskim. Wyjaśniamy, co to za urządzenie i jak wypada na tle Shahed-136, których dronów również używa armia Putina.
W sieci pojawiły się zdjęcia potwierdzające użycie w Ukrainie dronów - Shahed-131 (nazywanych przez Rosjan Geran-1). Podobnie jak Shahed-136, są to bojowe drony kamikaze produkowane w Iranie przez Shahed Aviation IRGC. Te pierwsze mają jednak słabsze osiągi i są nieco mniejsze. Czasami mówi się nawet o nich, jako o uproszczonej wersji Shahed-136.
Shahed-131 w Ukrainie
Analizy Centrum Komunikacji Strategicznej Sił Zbrojnych Ukrainy wykazały, że kadłub Shahed-131 wykonany jest z włókna węglowego i wzmocniony metalowymi wstawkami. Dron ma rozpiętość skrzydeł wynoszącą 2,2 m (w Shahed-136 jest to 2,5 m), długość 2,6 m (w Shahed-136 jest to 3,5 m), a jego masa startowa wynosi 135 kg (w Shahed-136 jest to około 200 kg).
Dodatkowo, na co zwraca uwagę m.in. Ukraine Weapons Tracker, dron przenosi lżejsze głowice. Zdaniem ukraińskiego serwisu Defence Express są to głowice odłamkowo-burzące o masie 10-15 kg. W przypadku Shahed-136 nie ma dokładnych informacji na ten temat, bo jak wielokrotnie podkreślaliśmy, szczegółowa specyfikacja bezzałogowca wciąż pozostaje tajemnicą. Szacuje się jednak, że przenosi on głowice o masie 15-22 kg (niektóre źródła mówią o głowicach o masie 50-60 kg).
Różnice między irańską amunicją krążącą (ang. loitering munition) można zauważyć również w zasięgu lotu. Dla Shahed-131 jest to 900 km, a dla Shahed-136 nawet 2,5 tys. km. Eksperci z Defence Express zwrócili uwagę, że jednostka sterująca lotem w Shahed-131 składa się z pięciu płyt zawierających procesory TMS320 F28335 firmy Texas Instruments. Warto zaznaczyć, że są to komponenty ogólnodostępne. Przykładowo, można je kupić już za 50 dolarów w serwisie eBay.
Shahed-131 posiada system naprowadzania GPS, który zapobiega zmianie sygnałów GPS przez systemy walki elektronicznej. Taki odbiornik pozwala bezzałogowcowi atakować wyłącznie cele nieruchome. Jak zaznacza Defence Express znajduje się w nim również "prymitywny system inercyjny". Podstawowym zadaniem tego systemu jest utrzymanie przybliżonego kursu oraz wysokości, w miejscach, gdzie nie działa nawigacja satelitarna. W przypadku jego użycia w zależności od prędkości i kierunku wiatru można zauważyć 1-5 proc. odchylenia od wyznaczonego kierunku, co w przypadku 1 km daje 50 m.
Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski