Programy zdalnego dostępu pomagają chronić laptopy

Kolejną osobą, która się o tym przekonała jest Jose Caceres, który odzyskał swojego laptopa właśnie dzięki takiemu programowi. Monitorując poczynania złodzieja, poznał jego nazwisko.

sherlock
sherlock
Marek Maruszczak

Kolejną osobą, która się o tym przekonała jest Jose Caceres, który odzyskał swojego laptopa właśnie dzięki takiemu programowi. Monitorując poczynania złodzieja, poznał jego nazwisko.

Po tym jak jego komputer został skradziony Caceres zaczął się zdalnie logować, aby sprawdzić czy nie uda mu się jakoś pomóc policji w schwytaniu przestępcy. Początkowo nie przynosiło to efektów. Złodziej korzystał głównie z zasobów, co trzeciej strony internetowej, tzn. przeglądał witryny pornograficzne. Jednak po pewnym czasie Caceres zauważył, że amator porno wpisuje nazwisko do formularza rejestracyjnego na jakieś stronie. Po przekazaniu danych policji złodziej został szybko ujęty.

Przestępca nie okazał się zbyt inteligentny, jednak sam Caceres, choć sprawnie namierzył złoczyńcę wcześniej zachowywał się dość niefrasobliwie. Laptop został, bowiem ukradziony, wprost z dachu samochodu, na którym leżał, gdy jego właściciel wnosił zakupy do domu.

Grono internetowych detektywów wciąż rośnie. Wcześniej w tym samym miesiącu pewna kobieta użyła podobnego programu do uruchomienia kamery w swoim laptopie i najzwyczajniej w świecie sfotografowała złodzieja.

Pozostaje pytania czy to zasługa przebiegłości właścicieli czy raczej głupoty przestępców, którzy nie tylko nie pozbyli się, ale nawet nie przeszukali dysków kradzionych komputerów.

Źródło: lohud

Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.