Promienie słoneczne przyszłością lotów kosmicznych (wideo)
11.11.2009 10:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Organizacja non-profit o nazwie Planetary Society ogłosiła, że w 2010 roku wyśle w przestrzeń kosmiczną satelitę LightSail-1, której jedyny napęd będą stanowiły słoneczne żagle. Mają one w pełni sprostać wyśrubowanym wymaganiom.
Organizacja non-profit o nazwie Planetary Society ogłosiła, że w 2010 roku wyśle w przestrzeń kosmiczną satelitę LightSail-1, której jedyny napęd będą stanowiły słoneczne żagle. Mają one w pełni sprostać wyśrubowanym wymaganiom.
Planetary Society chce dowieść, że podróże kosmiczne są możliwe bez zastosowania dobrze już znanych i mało ekologicznych źródeł energii. Słońce z naszego układu planetarnego i inne gwiazdy, według organizacji, są w stanie pokryć całe zapotrzebowanie na energię w lotach przyszłości. W projekcie nie uwzględniono żadnych dodatkowych zbiorników paliwa. Program będzie składać się z 3 poszczególnych części, z których każda ma udowodnić opłacalność tej technologii.
Satelita będzie podróżował około 805 kilometrów od powierzchni Ziemi. Odległość ta będzie zwiększana z kolejnymi etapami misji. Ten bezzałogowy "oblatywacz" będzie ważył 11 kilogramów. Rozpiętość żagli wyniesie 6 metrów. Trasa przelotu będzie przebiegać na razie tylko po orbicie.
Kilka lat temu czytałem o teoriach, w których ogromne statki kosmiczne miały posiadać podobny żagiel. Rzecz jasna dużo większy, który zaopatrywałby w energię napęd, systemy i wszystko inne, co potrzebne do lotu w otchłań nieskończoności.
Proponuję materiał wideo, w którym przedstawiono wizualizację takiej satelity. Z tego co zauważyłem wyniesienie na orbitę całej aparatury będzie wymagało użycia tradycyjnych technik i paliw, ale tyle można wybaczyć. Moim zdaniem ta technologia pozwoli w przyszłości uniknąć zaśmiecania przestrzeni kosmicznej. Z tego co mi wiadomo i tak narobiliśmy niezły śmietnik nad naszą atmosferą.
Solar Sail
źródło: Inhabitat