Radeon czy GeForce? Jest alternatywa: powstaje opensource’owy układ graficzny!

Rynek kart graficznych został podzielony pomiędzy dwóch największych graczy. Duopol, w którym jedynymi liczącymi się konkurentami są AMD i NVIDIA nie jest dobrym zjawiskiem i z pewnością nie służy innowacyjności. Co my – zwykli użytkownicy – możemy z tym zrobić? Na Kickstarterze pojawiła się intrygująca alternatywa – otwarty układ graficzny.

Na Kickstarterze ruszyła zbiórka na opensource'owy GPU
Na Kickstarterze ruszyła zbiórka na opensource'owy GPU
Łukasz Michalik

13.10.2013 18:00

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Rynek kart graficznych został podzielony pomiędzy dwóch największych graczy. Duopol, w którym jedynymi liczącymi się konkurentami są AMD i NVIDIA nie jest dobrym zjawiskiem i z pewnością nie służy innowacyjności. Co my – zwykli użytkownicy – możemy z tym zrobić? Na Kickstarterze pojawiła się intrygująca alternatywa – otwarty układ graficzny.

Nic nie jest tak niekorzystne dla klientów, jak rynek podzielony pomiędzy kilku głównych konkurentów, dla których celem jest nie tyle rozwój, co utrzymanie obecnego stanu rzeczy. Wystarczy choćby wspomnieć sytuację z polskim rynkiem telekomunikacyjnym, gdzie największe telekomy podzieliły go na trzy części i trwały tak latami, a dopiero interwencja UKE i pojawienie się czwartego konkurenta spowodowały gwałtowny spadek cen i wzbogacenie oferty.

Na Kickstarterze ruszyła zbiórka na opensource'owy GPU
Na Kickstarterze ruszyła zbiórka na opensource'owy GPU

Czy na coś podobnego można liczyć w przypadku globalnego rynku kart graficznych? Wydaje się, że naruszenie dominacji układów GeForce i Radeon to marzenie ściętej głowy. Z drugiej strony bez marzycieli, porywających się na to, co niemożliwe, świat stałby w miejscu.

Jednym z nich wydaje się Francis Bruno, który rozpoczął na Kickstarterze zbiórkę, mającą sfinansować stworzenie otwartego układu graficznego. Open Source Graphics Processor jest projektem, który ma pozwolić niezależnym firmom na tworzenie własnych GPU oraz modyfikowanie i ulepszanie istniejącego projektu.

Dolna granica zbiórki została ustalona na 200 tys. dolarów, za które powstanie układ wspierający tryb 2D, kompatybilny z pecetami, a w przyszłości z platformą Arduino i Raspberry Pi. Przekroczenie 400 tys. dolarów ma zaowocować dodaniem trybu 3D z bibliotekami OpenGL i Direct 3D (7.0 / 8.0), a zebranie co najmniej 600 tys. dolarów pozwoli na znaczące poprawienie wydajności.

Zebranie miliona dolarów ma zaowocować powstaniem nowoczesnego, opensource’owego układu graficznego, który zostanie udostępniony światu w trzecim kwartale 2015 roku.

Nie ma się co oszukiwać, ze taki układ dorówna topowym GeForce’om czy Radeonom, jednak może być dobrym punktem wyjścia do tego, by różne firmy przyłączyły się do walki o rynek kart graficznych. A gdy pojawi się konkurencja… no cóż, naiwnością byłoby sądzić, że AMD i NVIDIA pozostaną na to obojętne.

Oceniając ten projekt realistycznie przypuszczam, że nawet, gdy uda mu się zdobyć finansowanie, to nie będzie w stanie zdobyć istotnej statystycznie części rynku. A jednocześnie bardzo mu kibicuję i sądzę, że byłoby bardzo dobrze, gdyby jednak mu się to udało. Bo na takiej zmianie najprawdopodobniej skorzystalibyśmy wszyscy.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.