Realistyczne karty kolekcjonerskie 3D jak prawdziwe figurki

topps-3d
topps-3d
Tomek Goździewicz

09.03.2009 17:10, aktual.: 14.03.2022 13:54

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

U nas nigdy nie były zbyt popularne, ale za Oceanem karty kolekcjonerskie, głównie baseballowe, to cały przemysł. Do statycznych postaci wielkich bohaterów meczów baseballowych, czy meczowych statystyk firma Topp, wydająca karty od ponad pół wieku dołożyła właśnie interaktywny trzeci wymiar, pozwalając nawet na sterowanie zawodnikiem. Wygląda to nawet lepiej niż ruchome zdjęcia z Harrego Pottera. Przynajmniej na załączonym filmie.

U nas nigdy nie były zbyt popularne, ale za Oceanem karty kolekcjonerskie, głównie baseballowe, to cały przemysł. Do statycznych postaci wielkich bohaterów meczów baseballowych, czy meczowych statystyk firma Topp, wydająca karty od ponad pół wieku dołożyła właśnie interaktywny trzeci wymiar, pozwalając nawet na sterowanie zawodnikiem. Wygląda to nawet lepiej niż ruchome zdjęcia z Harrego Pottera. Przynajmniej na załączonym filmie.

Oczywiście zawodnik nie wychynie nagle z niebytu, nie są to też, jak mogłoby sie wydawać, holograficzne obrazy. Do obejrzenia trójwymiarowych bohaterów na kartach kolekcjonerskich konieczny jest komputer i zwykła kamerka internetowa. Kartę trzeba "pokazać" kamerze, i już można oglądać na ekranie zarejestrowany obraz wraz z trójwymiarowym awatarem przedstawionego na niej gracza. Można nim nawet w ograniczonym zakresie sterować przez poruszanie kartą w różnych kierunkach i za pomocą klawiatury.

Technologia została nazwana augmented reality, czyli hmmm... rozszerzoną rzeczywistością. Rzeczywiście w stosunku do płaskich kart jest kolosalnie rozszerzona.

Karty kosztują dolara za plik 5 i 2 $ za 12 kart. Do końca roku planowane jest wydanie około 10 milionów pakietów trójwymiarowych kart.

Źródło: Engadget

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)