Retrokonsola Atari VCS z obsługą ogromnej bazy gier Anstream Arcade

Moda na retrokonsole jest dość silna. Jedną z nich jest nadchodząca Atari VCS. To więcej niż retrokonsola, bo będzie można na niej uruchomić Windowsa i Linuxa. Dowiedzieliśmy się, że będzie wspierała granie w chmurze usługi Anstream Arcade.

Retrokonsola Atari VCS z obsługą ogromnej bazy gier Anstream Arcade 1
Źródło zdjęć: © atarivcs
Jan Domański

Retrokonsola jak miniPC

Atari VCS to projekt całkiem rozbudowanej retrokonsoli, która umożliwi granie w produkcje z oryginalnego Atari, ale przy okazji ma całkiem mocne podzespoły wśród innych urządzeń tego typu. Nie bazuje na ARM, a AMD Ryzen Embedded R1000. W dodatku ma 32 GB pamięci wewnętrznej, wszystkie potrzebne popularne interfejsy przewodowe i bezprzewodowe oraz (zależnie od wersji) 4 GB lub 8 GB RAM.

Oryginalnie będzie dostarczana na początku 2020 roku ze specjalnie przygotowanym systemem Atari Linux OS, ale można będzie na nią wgrać o wiele więcej systemów operacyjnych. Chociażby Windowsa 10 czy praktycznie każdą nowoczesną dystrybucję Linuxa. To de facto nie retrokonsolka na ARM, a miniPC w obudowie retrokonsoli i z preinstalowanym retrokonsolowym oprogramowaniem.

Retrokonsola Atari VCS z obsługą ogromnej bazy gier Anstream Arcade 2
© atarivcs

Jeszcze więcej klasycznych gier

Poza wgranymi na start produkcjami od Atari i obsługą dodatkowego oprogramowania, zapowiedziano integrację z usługą Anstream Arcade. To coś pokroju np. Onlive czy usługi od Nvidii. Z tą różnicą, że włączamy zdalną rozgrywkę z klasycznych gier, a nie w miarę nowych produkcji. Wszystko jest odpalane gdzieś daleko na serwerze, a nasze urządzenie tylko odbiera obraz i przekazuje do niego ruchy kontrolerem.

Dzięki partnerstwu Atari i Anstream, zostanie przygotowanych dodatkowych ekskluzywnych 50 klasycznych gier znanych z Atari, a jakiś czas po premierze konsoli będą dochodzić nowe. Baza Anastream Arcade liczy już ponad 2000 gier, więc to świetna oferta dla entuzjastów retro.

Usługa nie jest darmowa. Cena to 10 dolarów za miesiąc lub 96 dolarów za rok (wychodzi 8 dolarów miesięcznie). Nie trzeba od razu decydować się na opłatę, najpierw można wypróbować bezpłatnie przez 30 dni.

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Masz głośnych sąsiadów? Szwedzi znaleźli na to rozwiązanie
Masz głośnych sąsiadów? Szwedzi znaleźli na to rozwiązanie
Ma mase miliona Słońc. Naukowcy odkryli tajemniczy obiekt
Ma mase miliona Słońc. Naukowcy odkryli tajemniczy obiekt
Anomalie nad Atlantykiem. Co się dzieje z polem geomagnetycznym?
Anomalie nad Atlantykiem. Co się dzieje z polem geomagnetycznym?
Zamówił kartę graficzną w dużym sklepie. Dostał cegłę
Zamówił kartę graficzną w dużym sklepie. Dostał cegłę
Zasada "30 sekund". Rekomendacja CBZC
Zasada "30 sekund". Rekomendacja CBZC
Nowy model podróży w czasoprzestrzeni. Czy można poruszać się szybciej niż światło?
Nowy model podróży w czasoprzestrzeni. Czy można poruszać się szybciej niż światło?
Czeski skarb ma 2,5 tys. lat. Takich monet nie spodziewali się odkryć
Czeski skarb ma 2,5 tys. lat. Takich monet nie spodziewali się odkryć
Fałszywe wiadomości na WhatsAppie. Ostrzeżenie WOC
Fałszywe wiadomości na WhatsAppie. Ostrzeżenie WOC
Samsung Galaxy XR coraz bliżej. Pierwsze gogle z Androidem XR na zdjęciach
Samsung Galaxy XR coraz bliżej. Pierwsze gogle z Androidem XR na zdjęciach
Mikroby z wiecznej zmarzliny. Budzą się po tysiącach lat
Mikroby z wiecznej zmarzliny. Budzą się po tysiącach lat
Powrót Voodoo: Kultowe karty 3Dfx w nowoczesnym wydaniu
Powrót Voodoo: Kultowe karty 3Dfx w nowoczesnym wydaniu
Unikatowe znalezisko w Ekwadorze. To dowód na pradawne życie
Unikatowe znalezisko w Ekwadorze. To dowód na pradawne życie