Rewolucyjny pomysł TVP: Zapłacisz abonament, obejrzysz wszystko w Internecie

W telewizji publicznej wreszcie wpadli na pomysł, który może mieć sens. Osoby płacące abonament RTV będą mogły oglądać za darmo cenne programy TVP w Internecie.

Nowy pomysł na telewizję? (Fot. Flickr/Photo Extremist/Lic. CC by-nd)
Nowy pomysł na telewizję? (Fot. Flickr/Photo Extremist/Lic. CC by-nd)
Michał Michał Wilmowski

11.01.2012 11:57

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W telewizji publicznej wreszcie wpadli na pomysł, który może mieć sens. Osoby płacące abonament RTV będą mogły oglądać za darmo cenne programy TVP w Internecie.

Obowiązkowego abonamentu dla wszystkich, którzy mają w domu prąd, a także telewizor, radio lub komputer, nie będzie. Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Jan Dworak rakiem wycofał się z tego pomysłu. I dobrze, bo nie wyobrażam sobie sytuacji, w której zmuszano by posiadaczy komputerów do płacenia za coś, czego nie oglądają.

Jak donosi "Puls Biznesu", pojawiła się inna propozycja, w której główną rolę gra tym razem nie kij, a marchewka. Jest ona prawdziwie rewolucyjna, a jej autorem jest prezes TVP Juliusz Braun.

Braun wymyślił, że ci, którzy płacą abonament RTV, dostaną dostęp "za darmo" (czyli za abonament) do wszelkich treści na nowym portalu TVP. Obecnie można tam oglądać filmy produkowane przez Telewizję Polską czy odcinki seriali, ale oczywiście trzeba za tę przyjemność płacić.

Płatnicy abonamentu mieliby dostęp do tego wszystkiego bez żadnych dodatkowych opłat, co dla osób, które obecnie oglądają "Klan" czy "M jak miłość" dzięki usłudze VOD, byłoby bardzo korzystne – obecnie płaci się 5 zł za odcinek, 20 zł za 5 odcinków i 45 zł za 15 odcinków.

Nie wiem, ilu jest amatorów oglądania "Klanu" przez Internet, ja chyba żadnego jeszcze nie spotkałem – ale wydaje mi się, że sam pomysł nie jest zły. Na razie nie ma on żadnych oficjalnych ram, jest to po prostu luźno rzucona propozycja do przedyskutowania.

Mam jednak wrażenie, że to najrozsądniejszy pomysł rozwiązania problemu niepłacenia abonamentu RTV, jaki padł od dawna. Być może TVP w końcu mogłaby zarobić na takich ludziach jak ja – którzy od dawna nie mają telewizora i specjalnie za pełnymi misji programami nie tęsknią. Gdybym jednak mógł oglądać to wszystko w Internecie, o wybranych przeze mnie godzinach, to kto wie, może bym skorzystał.

Z drugiej strony potencjalni widzowie, którym w oglądaniu Dody na lodzie (tylko mi nie mówcie, że jestem nie na czasie!) przeszkadza brak odbiornika TV, nie są aż tak dużą grupą, żeby cały interes telewizji publicznej się opłacał. Problem stanowią miliony, które Dodę na lodzie regularnie podziwiają i nie mają ochoty za to płacić.

Dlatego nie sądzę, żeby nowatorski pomysł Brauna miał duże szanse na realizację.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.