Robopchła z Boston Dynamics skacze na 10 metrów [wideo]
Nawet najbardziej wymyślne pomysły inżynierów nie zastąpią tego, co wykombinowała matka natura. Z tego powodu coraz częściej konstruktorzy robotów inspirują się światem roślin i zwierząt. Ten niewielki robot zna świetną sztuczkę - do czego można go wykorzystać?
28.03.2012 | aktual.: 10.03.2022 15:51
Nawet najbardziej wymyślne pomysły inżynierów nie zastąpią tego, co wykombinowała matka natura. Z tego powodu coraz częściej konstruktorzy robotów inspirują się światem roślin i zwierząt. Ten niewielki robot zna świetną sztuczkę - do czego można go wykorzystać?
Boston Dynamics to firma, której chyba najbliżej do zrewolucjonizowania współczesnej robotyki. Niesamowite konstrukcje zlecone przez DARPA, w rodzaju Big Doga, Alpha Doga czy robogeparda, zachwycają już w fazie prototypów. Inżynierowie odpowiedzialni za te maszyny stworzyli mniejszego, ale równie ciekawego robota.
Sand Flea rozmiarami przypomina zdalnie sterowany samochodzik, ale wystarczy, że operator wyda odpowiednią komendę, a 5-kilogramowa maszyna wyskoczy w powietrze. Pchła potrafi stabilizować swój lot, dzięki czemu zwiększa celność i dokładność lądowania. Dodatkowo jest na tyle wytrzymała, że nawet upadki z dużej wysokości niewiele jej robią.
Robot wyposażony jest w kamerę, która przesyła obraz do operatora na bieżąco. Słowem, szykuje się kolejna zwiadowczo-szpiegowska zabawka dla wojska oraz służb dbających o bezpieczeństwo. Pokaz imponujących zdolności robota możecie zobaczyć na poniższym filmiku.
Sand Flea Jumping Robot
Źródło: technabob